Prezes Citroneksu potwierdził, że gotów jest z własnej kieszeni wyłożyć 10 mln zł na budowę zjazdu z autostrady A2 w Gronowie. Autostrada Wielkopolska twierdzi jednak, że nie można skorzystać z tych pieniędzy – podaje gazetalubuska.pl
Citronex to największy przewoźnik bananów w Europie. Dysponuje setkami pojazdów, a w Stoku, nieopodal Gronowa spółka wybudowała hotel, stację paliw i zaplecze handlowe dla podróżnych. Chce też wybudować bazę dla kilkuset tirów. Zresztą w Stoku zamierzają zainwestować firmy z Holandii i Niemiec. Warunek jest jeden: musi tu powstać węzeł autostradowy. W środę prezes Citroneksu Artur Toronowski osobiście potwierdził, że gotowy jest wyłożyć 10 mln zł: – Nasze stowarzyszenie zabiegające o budowę węzła, może nawet uzbierać większą sumę. My walczymy o nasze firmy i miejsca pracy.
Prezes zapewnił też, że po wybudowaniu zjazdu, gotów jest zrezygnować z roszczeń np. dotyczących udziału w zyskach z biletów. – To, co powstanie, oddam jako darowiznę – zapewnił.
Więcej:
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120726/POWIAT/120729601
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."