Uzyskane zaś środki warto byłoby przeznaczyć na sfinansowanie nowego tygodnika…
Wczoraj podczas posiedzenia komisji sprawiedliwości i praw człowieka prokuratorzy wojskowi przyznali, że urządzenia rejestrujące, których użyto podczas badania próbek wraku samolotu smoleńskiego wykazały obecność TNT, czyli trotylu.
Za artykuł, w którym Cezary Gmyz poinformował o tym fakcie został on dyscyplinarnie zwolniony z Rzeczpospolitej.
Razem z nim zostali zwolnieni: Tomasz Wróblewski, redaktor naczelny Rzeczpospolitej, jego zastępca Bartosz Marczuk i szef działu krajowego Mariusz Staniszewski.
Mam wobec tego taką małą radę dla wszystkich zwolnionych. Może warto złożyć pozwy sądowe i żądać od właściciela Rzeczpospolitej odszkodowania za niesłuszne, dyscyplinarne zwolnienie i utratę dobrego imienia?
Uzyskane zaś środki warto byłoby przeznaczyć na sfinansowanie nowego tygodnika…
Pozdrawiam
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad…
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
KONSERWATYSTA W IDEI I WARTOsCIACH ZYCIOWYCH, KONSERWATYWNY LIBERAL W GOSPODARCE. EKONOMISTA I FINANSISTA. PATRON DUCHOWY: BL. JERZY POPIELUSZKO, AUTORYTET MORALNO-ETYCZNY: BL. JAN PAWEL II, MENTOR POLITYCZNY: E. BURKE.