Długa cela na trzy ćwierci
Krok od życia pół do śmierci
Krata w oknie szczerzy kły
Smród i upał w środku my
CELA
W DEDYKACJI HGW
A na kiblu drzemie mucha
Zamieniona w karalucha
I pod lampą tańczy ćma
Los więzienny też ćmie gra
Po barłogu łażą wszy
Ktoś ułożył weszki w szwy
Jakiejś kołdry brudowisko
Bo tu mają swe mrowisko
Klawisz łypie okiem w celę
Wrzeszczy jak cię w mordę strzelę
Wrzeszczy nami upodlenie
Za niewinność mam więzienie
Każdy z nas jest tu niewinny
Niewinnością każdy inny
Bo papugę każdy ma
A pod lampą tańczy ćma
Jutro będzie sądowisko
Też wesołe widowisko
Cztery grożą nam niedziele
Może sześć to nie tak wiele
I wyroki już gotowe
Lecz niedziele są palmowe
Długa cela na trzy ćwierci
Krok od życia pół do śmierci
2 komentarz