Kinowy sukces najnowszego Jamesa Bonda „Skyfall” odgrzał spekulacje o przejęciu nadzoru nad Agencją Wywiadu przez MSZ Sikorskiego. Tak funkcjonuje MI6 Bonda w Wielkiej Brytanii. MI6 kontroluje też Sikorskiego. Rosjanie zacierają ręce z zadowolenia.
Pomysł oddania MSZ nadzoru nad Agencją Wywiadu jest pomysłem starym. Już po wygranej PO na jesieni 2007 roku mówiło się o takim rozwiązaniu “bo tak jest w Wielkiej Brytanii”. Dlaczego nie, skoro mieliśmy już drugą Irlandię, możemy mieć drugą Wielką Brytanię.
Ten stary pomysł wydaje się powracać na nowo do dyskusji przy okazji zapowiadanej “reformy służb specjalnych” czyli jak to trafnie określa Stanisław Michalkiewicz, nowej rundy walki bezpieczniackich watah o podział wpływów.
Agencja Wywiadu (AW) ma za zadanie pozyskiwanie informacji jawnych i niejawnych w strefie pozawojskowej, poza granicami Polski. Cześć funkcjonariuszy AW może pracować pod przykrywką dyplomatyczną w polskich ambasadach.
Pod tym względem włączenie AW pod MSZ ma sens. Jak wiemy polska dyplomacja już nie istnieje, to brytyjski MI6 pisze przemówienia ministrowi Sikorskiemu. Mamy też tzw. dyplomację unijną baronowej Ashton, która nie wiadomo co robi, no ale jest.
Polskim dyplomatom pozostało więc tylko wydawanie wiz i paszportów, urządzanie imprez w ambasadach, zbieranie informacji jawnych i niejawnych (szpiegowanie) lub robienie z siebie durnia:
monsieurb.nowyekran.pl/post/85482,dyplomacja-blondynek
Jeżeli włączenie AW pod MSZ przyniesie jakieś oszczędności finansowe to dlaczego nie ? AW nie jest znana ze swoich sukcesów. Jej największym dotąd sukcesem było złapanie białoruskiego szpiega w 2006 roku, czyli w stalinowskich czasach PiS. Od czasu kiedy rządzi PO szpiegów już jak wiemy nie ma.
Co jakiś czas AW pada ofiarą swoich własnych funkcjonariuszy, w 2011 roku pewna szyfrantka podwędziła kasę a w 2012 roku z sejfu AW zniknęły 2 miliony gotówki.
Z kolei MSZ Skorskiego zostało niedawno skrytykowane przez NIK za „niegospodarność” czyli za szastanie naszą kasą.
Te dwa zacne organizmy państwowe na pewno dobrze się z sobą dogadają.
AW kieruje pan Maciej Hunia (na zdjęciu poniżej), wierny towarzysz górskich wspinaczek Konstantego Miodowicza. Kiedy się wspina w górę dobrze jest mieć sprawdzonego przewodnika. Maciej Hunia istnieje w bezpieczniackim biznesie już od 20 lat. Czymś chyba musiał się tam zasłużyć.
Podłączenie AW pod MSZ ma być kopią podobno dobrze funkcjonujacego
brytyjskiego rozwiązania. Tak jakby MI6 było dobrym przykładem. Co prawda MI6 ładnie prowadzi Sikorskiego, ale trzeba pamiętać że sprytni i inteligentni Rosjanie często mieli taktyczną przewagę nad MI6.
"Najlepsze" elementy MI6 pracowały dla Rosjan: pl.wikipedia.org/wiki/Kim_Philby
Historia lubi się powtarzać …
Agencja Wywiadu jest okradana przez swoich własnych funkcjonariuszy
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!