Bulwersująca wypowiedź na temat Katynia, prezydenckiego doradcy.
13/04/2011
429 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
To, co w przeddzień Dnia Pamięci o Katyniu powiedział w programie pierwszym polskiego radia doradca prezydenta Komorowskiego, prof. Roman Kuźniar na temat zbrodni ludobójstwa w Katyniu powinno skutkować nie tylko jego natychmiastową dymisją,
Aby nikt nie zarzucił mi stronniczości przedstawiam informację źródłową :
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 12.04.2011
Roman Kuźniar: według prawa Katyń to nie ludobójstwo
Według prawa międzynarodowego, konwencji ONZ, zbrodnia katyńska nie spełnia kryteriów definicji ludobójstwa – mówił w „Sygnałach Dnia” doradca prezydenta prof. Roman Kuźniar.
Roman Kużniar w studiu radiowej Jedynki
Takie twierdzenie jest kontynuacją komunistycznej propagandy oraz putinowsko-miedwiediowskiej obłudy, polegającej na umniejszaniu okrucieństwa i prawdziwego rozmiaru tej zbrodni .
Putin i Miedwiediew stosują sprytną strategię zmierzającą do zaszeregowania zbrodni katyńskiej jako jednej z wielu zbrodni stalinowskich, czyli w takiej samej kategorii jak wewnętrzne czystki w ZSRR, zabijanie opozycjonistów w gułagach, czy wszelkie mordy polityczne i porachunki wewnątrz Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego.
Władze Kremla, sprytnie wplatają rozstrzelanie pewnej ilości oficerów carskich w zupełnie innych czasach, aby zmarginalizować zbrodnię ludobójstwa dokonaną na jeńcach wojennych, oficerach Rzeczypospolitej i wykazać, że Katyń to nie jest tylko sprawa polska, lecz problem szerszy, stalinowski, a cała ta zbrodnia w kategoriach rosyjskich nie była czymś szczególnym, gdyż Stalin mordował obywateli wielu nacji.
Rosja nie chce uznać Katynia za ludobójstwo, gdyż zbrodnia taka nie ulega przedawnieniu.
Kreml ciągle ukrywa swoją współodpowiedzialność za wybuch II Wojny Światowej poprzez bezprawną agresję na Polskę w dniu 17.09.1939 roku, a potem wspólną, haniebną ”defiladę zwycięstwa”w Brześciu wojsk hitlerowskich i radzieckich i IV rozbiór Polski.
Rosja cokrocznie, 9 maja czci zwycięstwa Stalina, defiladami w Moskwie i nigdy w tym dniu nie padły słowa potępienia agresji ZSRR na Polskę w dniu 17.09.1939r, ani zbrodni dokonanych przez NKWD i Armię Czerwoną w Katyniu, Starobielsku, Miednoje, Ostaszkowie, Charkowie, na Sybirze i wielu innych miejscach kaźni Polaków w ZSRR.
W tych okolicznościach nie tylko bulwersuje wypowiedź doradcy Prezydenta Komorowskiego, ale świadczy o jego niewiedzy w temacie prawnego znaczenia pojęcia ludobójstwa.
Encyklopedia PWN ujmuje znaczenie tego słowa następująco :
…Są to czyny, dokonywane w zamiarze zniszczenia całości lub części grup narodowościowych, etnicznych, lub rasowych, dokonywane w czasie pokoju lub wojny.
Z kolei z Wikipedii możemy poznać prawny aspekt ludobójstwa:
Do
języka prawnego termin ludobójstwo wszedł za sprawą
Konwencji ONZ w sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa podpisanej
9 grudnia 1948 r., której wstępny projekt był współtworzony przez Lemkina.Artykuł II Konwencji definiuje ludobójstwo jako czyn „dokonany w zamiarze zniszczenia w całości lub części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych, jako takich [taki jak]:
a) zabójstwo członków grupy,
b) spowodowanie poważnego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia psychicznego członków grupy,
c) rozmyślne stworzenie dla członków grupy warunków życia, obliczonych na spowodowanie ich całkowitego lub częściowego zniszczenia fizycznego,
d) stosowanie środków, które mają na celu wstrzymanie urodzin w obrębie grupy,
e) przymusowe przekazywanie dzieci członków grupy do innej grupy.”
Rozpatrując zbrodnię w Katyniu dokonaną w kwietniu 1940 roku zwyczajnie po ludzku, nie ma żadnych wątpliwości, że celem jej było zniszczenie częsci grupy narodowościowej polskiej, gdyż wszystkie ofiary tej zbrodni byli oficerami Rzeczypospolitej i znakomita ich większość była Polakami, a zatem nie ma żadnych wątpliwości, że było to ludobójstwo !
Z punktu widzenia prawnego natomiast, już ujawnione dokumenty zbrodni w Katyniu nie pozostawiają wątpliwości, że były to zabójstwa bezbronnych jeńców wojennych w celu zniszczenia grupy inteligencji Rzeczypospolitej.
Nie ma żadnych wątpliwości co do faktu, że doszło do całkowitego zniszczenia fizycznego oficerów polskich, zamordowanych w Katyniu. aby pozbawić Naród Polski częsci najlepiej wyszkolonych i oddanych Ojczyźnie patriotów.
Zatem nie ma żadnych wątpliwości prawnych, że była to zbrodnia wyczerpująca wszelkie znamiona ludobójstwa w pojęciu ujętym w Konwencji ONZ !
Jeżeli Pan Roman Kuźniar twierdzi, że:...” zbrodnia w Katyniu według konwencji ONZ nie była ludobójstwem”, to nie powinien używać tytułu profesoerskiego, gdyż najwyraźniej nie przeczytał dokładnie tej konwencji !
Wszyscy wiemy, że Rosjanie ukradli w kwietniu 2011 roku tablicę pamiątkową w Smoleńsku ze względu głównie na fakt, że była na niej wyryta wzmianka o ludobójstwie w Katyniu.
Publiczna deklaracja doradcy Prezydenta R.P. wypowiedziana w Polskim Radio, że ...” Katyń to nie ludobójstwo” godzi w przekonania i wiedzę rodzin bestialsko zamordowanych w 1940 roku oficerów i powinna skutkować natychmiastową dymisją pana Romana Kuźmiara ze stanowiska doradcy Prezydenta R.P.
Polska racja stanu i wierność prawdzie historycznej wymaga, aby nazwać zbrodnię w Katyniu po imieniu, bo była to zbrodnia ludobójstwa dokonana na oficerach Rzeczypospolitej Polskiej !
Rajmund Pollak