Brytyjskie koncepcje bałkańskie (2)
27/04/2011
465 Wyświetlenia
0 Komentarze
10 minut czytania
Istotną przeszkodą dla urzeczywistnienia tych koncepcji były twarde realia – Wielka Brytania w czasie wojny utraciła status supermocarstwa.
Wobec fiaska planu tureckiego Brytyjczycy od stycznia 1944 roku rozważali realizacje kolejnego planu operacji na Bałkanach.
Jednak już latem 1943 roku Churchill w dyskusji z członkami Sztabu Imperialnego zasugerował opracowanie założeń operacji we Włoszech wyprowadzającej siły alianckie do doliny Padu, z możliwością kontynuowania ataku w kierunku Jugosławii, Węgier i Wiednia.
Brytyjscy stratedzy próbowali przekonać Amerykanów do rezygnacji z desantu w Południowej Francji, w zamian proponując operację poprzez Półwysep Istria, Dalmację na północny wschód w kierunku stolicy Austrii. Brytyjczycy przekonywali, iż uderzenie przez Istrię ułatwi wyzwolenie całych Włoch, a operacja via Wenecja i Lubjana lub Istria- Lubjana, przeprowadzona siłami 18 dywizji, umożliwi odcięcie sił niemieckiej Grupy Armii „E” na Bałkanach oraz dotarcie przed Rosjanami do Wiednia, Budapesztu, a nawet Pragi. Niestety Amerykanie mimo wielokrotnych interwencji Churchilla przeforsowali realizację operacji Anvil – desantu w południowej Francji, choć nie miała ona większego znaczenia strategicznego.
Zabranie dużej liczby dywizji z Włoch sprawiło, iż 15 Grupa Armii bardzo powoli posuwała się na północ. W tych warunkach możliwości realizacji planu desantu na Istrię lub dojścia tam droga lądową były minimalne. Mimo tego Churchill bardzo długo nie mógł się rozstać z koncepcja operacji na Bałkanach i jeszcze w lutym 1945 roku na spotkaniu na Malcie rozważał reanimację planów dotyczących Istrii, ale został zignorowany przez Amerykanów.
Roosevelt – zafascynowany „osobowością” uncle Joe, otoczony doradcami – sowieckimi agentami, jest osobiście odpowiedzialny za zmarnowanie szansy – niedopuszczenie do sowietyzacji państw bałkańskich. Niezależnie od tego, głównym celem Roosevelta była budowa systemu bezpieczeństwa zbiorowego po wojnie, a do tego potrzebne było poparcie Stalina. Amerykanie już po zakończeniu wojny w Europie tłumaczyli, iż uwikłanie się w działania na Bałkanach byłoby niepopularne w oczach opinii publicznej w Stanach Zjednoczonych. Twierdzili także, iż desant na Bałkanach opóźniłoby wyzwolenie Francji, a tym samym wydłużyłoby okres, którym Londyn był wystawiony na ostrzał pocisków V-1 i rakiet V-2. Wysuwano tez argument, iż w przypadku desantu partyzanci Tito sabotowaliby działania sojuszników, lub nawet stanęliby po stronie Niemiec (sic!). Niezależnie od oporów Stalina wobec planów bałkańskich Londynu, przejście Tito na stronę Hitlera skompromitowałoby komunistów jugosłowiańskich i umożliwiłoby odzyskanie zaufania aliantów przez czetników Draży Mohajlovicza.
Fiasko militarnych planów na Bałkanach zmusiło Churchilla do szukania innych rozwiązań, które w choć minimalnym zakresie zabezpieczyłyby brytyjskie interesy w Europie Południowo-Wschodniej. Rozwiązaniami tymi było tzw. „porozumienie procentowe” oraz operacja Manna.
W październiku 1944 roku w trakcie rozmów na Kremlu, Churchill zaproponował Stalinowi podział Europy Południowo-Wschodniej wedle następujących procentowych wpływów : w Rumunii ZSRS miał mieć 90%, w Jugosławii i na Węgrzech po 50%, w Bułgarii 75%, a w Grecji 10%. Stalin zgodził się na tę propozycję, będąc świadomy, iż w rzeczywistości do niego będzie należała decyzja w sprawie losów państw bałkańskich, poza Grecją, którą wspaniałomyślnie odstąpił Chuchillowi.
Brytyjski premier dążył do przywrócenia w Atenach status quo ante bellum i w sierpniu 1944 roku wyznaczył cele dla operacji desantowej, znanej pod kryptonimem Manna. Dużym ułatwieniem dla jej realizacji był stopniowy odwrót – zgodnie z dyrektywami Hitlera z końca sierpnia – Niemców z Grecji, którzy 10 października opuścili Ateny. Pierwsze oddziały alianckie wylądowały na Chios 15 września, 22 września komandosi zajęli Korfu, a 24 września opanowano lotnisko Artaxsos nad Kanałem Korynckim. 14 października żołnierze brytyjscy wkroczyli do Aten. Do listopada 1944 roku cała Grecja , z wyjątkiem Krety i Rodos) była wolna, a do kraju powrócił emigracyjny rząd premiera Gerogiosa Papandreu.
Od początku rząd borykał się z wieloma problemami – w kraju panował głód, a komunistyczna partyzantka – ELAS nie chciała uznać jego władzy, oskarżając zwolenników króla o kolaborację z Niemcami.
Zgodnie z porozumieniem z 30 listopada wszystkie formacje zbrojne miały zostać rozwiązane i stać się zaczątkiem przyszłej, apolitycznej armii greckiej. Popierany przez Tito ELAS nie podporządkował się temu i w grudniu rozpoczął wojnę. Dzięki mediacji Churchilla w lutym 1945 roku zawarto zawieszenie broni, ale był to tylko początek wojny domowej, która trwała aż do 1950 roku.
Brytyjski premier na początku 1943 roku był świadom, iż pokonanie Niemiec jest już tylko kwestią czasu. W obliczu przewidywanego wycofania się Amerykanów z Europy w 2-3 lata po zakończeniu wojny oraz istnienia na kontynencie dominującego mocarstwa – Związku Sowieckiego, politycy z Londyn musieli zabezpieczyć brytyjskie posiadłości i linie komunikacyjne Imperium przed ewentualnym sowieckim zagrożeniem. Po utracie mocarstwowego statusu przez Francję, było to możliwe po utworzeniu bloku słabszych państw powiązanych ze sobą i z Wielką Brytanią systemem sojuszy. Stąd powstanie licznych koncepcji militarno-politycznych, które miały gwarantować przyjazne Londynowi rządy w państwach nad Morzem Śródziemnym i zabezpieczyć ten region przed sowiecką dominacją. Formułując te koncepcje kierowano się brytyjską racją stanu, a nie idealistycznymi celami. Fakt, iż interesy te okazały się sprzeczne z polityką amerykańską sprawił, iż przy oczywistym sprzeciwie Stalina, pomysły brytyjskie nie mogły zostać zrealizowane.
Istotną przeszkodą dla urzeczywistnienia tych koncepcji były także twarde realia – Wielka Brytania w czasie wojny utraciła status supermocarstwa i była najsłabszym partnerem w koncercie trzech mocarstw. Uwarunkowania polityczne oraz względna słabość militarna przekreślała możliwość samodzielnej realizacji planów przez Brytyjczyków. Niezbędna była zgoda oraz pomoc materialna, jeśli nie bezpośredni udział wojsk amerykańskich.
Rooseveltowi zależało natomiast na sowieckim udziale w wojnie z Japonią i poparcie Stalina dla koncepcji ONZ. Istotne było także szybkie zakończenie wojny i nieangażowanie się w nowe konflikty w Europie. Udział Turcji w wonie, operacje desantowe na Bałkanach były więc dla nich niepotrzebne. Stalin natomiast walczył o swe interesy bezwzględnie i skutecznie, wykorzystując animozje między Anglosasami.
Mimo tak niepomyślnych warunków, Churchill zdołał ocalić przez sowietyzacją Grecję, choć w 1947 roku sytuacja ekonomiczna Zjednoczonego Królestwa sprawiła, iż nie mogło ono dalej wspierać materialnie i militarnie Grecji i Turcji. Doprowadziło to do przekazania odpowiedzialności za losy tych państw Stanom Zjednoczonym.
Paradoksalnie więc, Amerykanie w dwa lata po zakończeniu wojny, którą toczyli miedzy innymi po to, aby już nigdy nie zostać zmuszonymi do zaangażowania się w Europie, zrozumieli, iż ich status mocarstwa nakłada na nich tego typu zobowiązania.
Wybrana literatura:
W. Churchill – Druga wojna światowa
A. Eden – Pamiętniki
D. Eisenhower – Krucjata w Europie
H. Macmillan – Pamiętniki 1914-1945
L. Mitkiewicz – W najwyższym sztabie zachodnich aliantów 1943-1945
M. Sokolnicki – Dziennik Ankarski
A. Koryń – Rumunia w polityce wielkich mocarstw 1944-1947
M. Zachariasz – Jugosławia w polityce Wielkiej Brytanii 1940-1945