Bronię Korwina!!!-polemika z „wPolityce”-widziane z USA

Kongres Nowej Prawicy, partii Janusza Korwin Mikkego, wedlug wszelkich sondazowni przekroczyla 5 % prog wyborczy, ktory daje jej prawo do oficjalnego bytu politycznego. Poniewaz KNP nie jest zagrozeniem dla lewicy, ani dla palikociarni, w minimalnym stopniu dla PO i PSL, ale jest przede wszystkim zagrozeniem dla PiS. W zwiazku z tym nalezalo dac zdecydowany odpor Panu Januszowi Korwin-Mikke, na razie przez niezaleznych dziennikarzy, w osobach Panow Lukasza Warzechy, Romana Graczyka i Marcina Strzyminskiego. Janusz Korwin-Mikke nie musi sie wcale wysilac, by dac powody do atakow ad personam, zwlaszcza ze mowi rzeczy niepopularne, ale do bolu prawdziwe.

Burze w szklance wody Pan Korwin wywolal stwierdzeniem najwyrazniej prawdziwym, ze Wiktor Janukowycz do czasow powszechnych wyborow prezydenckich na Ukrainie, zgodnie z Konstytucja Ukrainy, jest nadal legalnym prezydentem tego panstwa. Ale punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

Ciekawa jestem, co by ci trzej panowie powiedzieli, gdyby podobny majdan urzadzila nam w Warszawie mniejszosc niemiecka, obalilaby prezydenta Komorowskiego i obwolalaby prezydentem Polski lidera mniejszosci niemieckiej. Czy tez by uwazali, ze to jest jak najbardziej legalne, a kto by uwazal inaczej, temu Pan Graczyk zakladal by kaftan bezpieczenstwa, mowiac ze to wariat?

Swoja polemike zaczne od Pana Marcina Strzyminskiego, czlowieka mlodego, wiec niech sie uczy polityki. Moze rozpoczne od cytatu z jego artykulu z „wpolityce”.” kontestowanie wszystkiego dookoła i wyszukiwanie spisków tam gdzie ich nie ma jest typowe dla partii protestu jaką jest Kongres Nowej Prawicy. Jednak tak dalece posunięte rusofilstwo musi budzić zrozumiałe obawy o intencje jej lidera. Stąd apeluję do każdego kto ma jeszcze jakieś wątpliwości, czy głosować na Janusza Korwina-Mikke by tego nie robił. Dla dobra i bezpieczeństwa Polski.”

Panie Marcinie! Ja nie mam watpliwosci. Oddam swoj glos na Janusza Korwin Mikke, wlasnie dla dobra i bepieczenstwa Polski.  Widzenie daleko posunietego rusofilstwa w stwierdzeniu, ze Janukowycz jest legalnym prezydentem Ukrainy, jest jak w czasach stalinowskich szukaniem wrogow socjalizmu zrzucajacych amerykanska stonke na nasze polskie dorodne, socjalistyczne ziemniaki.

„Jednak sprawa jest bardzo poważna, bo ostatnie wypowiedzi szefa KNP tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że cała jegodziałalność to efekt aktywności rosyjskiej agentury wpływu w Polsce.” Tako rzecze mlody gniewny Marcin Strzyminski. Poniewaz jestem osoba duza starsza od pana Strzyminskiego, wiec dokladnie pamietam, jak to agentura wplywu w osobie Korwina podjela jedyna probe lustracji w 1992 roku i czym sie to skonczylo. Oczywiscie owczesni liderzy PC, a obecnie PiS, mysleli o przeprowadzeniu lustracji i sie z tym pomyslem nawet nie kryli, mowiac o tym otwarcie wprost, a to Korwin wlasnie jako agent rosyjski im to uniemozliwil. Takimi to bredniami karmi obecnie mlody pisowski narybek jego eliciarze. Nie wiem czy Pan Marcin Strzymiski wie co takiego robil Lech Kaczynski podczas obrad magdalenkowych i jaka role tam pelnil, dlaczego urtacil lustracje, oraz dlaczego robil wszystko, by Polacy nie dowiedzieli sie niczego o ludobojstwie Polakow na Wolyniu, oraz wstrzymal ekshumacje w Jedwabnym, co pozwala dalej zydowskiemu Holocaust Industry domagac sie zwrotu nienaleznym im pieniedzy i oskarzac Polakow o zbrodnie ludobojstwa na narodzie zydowskim. Idac za tokiem myslenia Pana Strzyminskeigo, rowniez ksiadz Isakowicz-Zalewski jest agentem Putina. Skoro Pan Strzyminski twierdzi,ze Korwin jest rosyjska agentura, to bym prosila o ujawnienie innych obciazajacych go dowodow. Dlaczego w zwiazku z tym Panie Strzyminski nie zawiadomil prokuratury wojskowej o agenturalnej dzialalnosci Korwina?

Przechodze teraz do artykulu Pana Romana Graczyka, ktory w juz w tytule artykulu namawia wrecz do kaftanu bezpieczenstwa dla Korwina. Pan Graczyk slusznie pyta: Czy Korwin zdaje sobie sprawe, jakie konsekwencje dla bezpieczenstwa Polski ma jego ekstrawagancka wypowiedz? Warto zacytowac Pana Graczyka: „Janusz Korwin-Mikke? Oświadcza, że Putin nie jest winny kryzysowi na Ukrainie, że Janukowycz jest nadal legalnym prezydentem oraz że on, Korwin-Mikke, wie, który z polskich polityków szkolił „terrorystów z Majdanu”. Ja na miejscu Pana Graczyka zapytalabym publicznie Korwina, ktory z polskich politykow szkolil terrorystow z Majdanu, zamiast wylewac na niego pomyje, poniewaz jest to powazne oskarzenie. Jesli Korwin wie, ktory z polskich politykow szkolil terrorystow z Majdanu, to trzeba zawiadomic prokurature, by ujawnil to nazwisko polityka, a jesli nie wie, wtedy wyjdzie na wierzch jego klamstwo i prawdopodobnie pograzy go to w oczach jego potencjalnych wyborcow. Przeciez jest to prosta i bardzo tania metoda na pozbycie sie przeciwnika politycznego. Ale jak widac Panu Graczykowi brakuje odwagi zapytac publicznie Korwina. Woli wsadzic Korwina w kaftan bezpeiczenstwa, zamiast dowiedziec sie nazwiska osoby i ujawnic ja ppublicznie.

Ja osobiscie stawiam pytanie: Czy Jaroslaw Kaczynski jadac na kijowski majdan nie stworzyl bezposredniego zagrozenia dla bezpieczenstwa Polski, popierajac banderowcow, jednoczesnie dajac Rosji doskonaly pretekst do najazdu na Polske? Czy to Jaroslawowi Kaczynskiemu bardziej nie nalezy sie kaftan bezpieczenstwa? Jak Pan mysli Panie Graczyk, ktory z tych dwoch Panow stworzyl wieksze niebezpieczenstwo dla Polski?

Jednak najbardziej klamliwy jest artykul Pana Lukasza Warzechy. Wypada zaczac od tego, co Pan Warzecha rozumie poprzez polska racje stanu, poniewaz uwaza on, ze Korwin dziala wbrew polskiej racji stanu. Ale w dalszej tresci artykulu, nie mozna dowiedziec sie, co Pan Warzecha rozumie poprzez polska racje stanu. Cytuje: „Jakie JKM podaje argumenty w tej konkretnej sprawie? Przede wszystkim podkreśla, że Wiktor Janukowycz jest „nadal prezydentem Ukrainy”. To oczywiście podbijanie rosyjskiego bębenka i wpasowywanie się idealnie w linię kremlowskiej propagandy. Pytanie o motywy, pozostawiam otwarte, natomiast trudno mieć wątpliwości, że głoszenie takiego poglądu jest w sprzeczności z polską racją stanu. Chyba że uważa się, iż destabilizacja Ukrainy i wciągnięcie jej na powrót do rosyjskiej sfery wpływów jest tej racji częścią”.

Stwierdzenie ze Janukowycz jest legalnym prezydentem Ukrainy jest dla Pana Warzechy sprzeczne z Polska racja stanu. Pan Warzecha woli sie nie zastanawiac nad legalnoscia obalenia Janukowycza. Ponawiam pytanie: Gdyby mniejszosc niemiecka zrobila majdan w Warszawie i obalilaby prezydenta Komorowskiego i natychmiast obwolala by prezydenta lidera mniejszosci niemieckiej czy to byloby legalne i  zgodne z Polska racja stanu? Sledzac rozumowanie Pana Warzechy, takie obalenie byloby jak najbardziej legalne i nie byloby destabilizacja Polski, oraz wciagniecie jej w niemiecka strefe wplywow.

Podstawowe pytanie brzmi: czy Janukowycz zostal wybrany legalnie w drodze wyborow, czy tez zostal wyniesiony do wladzy w drodze zamachu stanu. Jesli zostal legalnie wybrany w drodze wyborow, to tylko wyborcy moga go odwolac, glosujac ponownie. Dalsza ekwilibrystyka slowna pana Warzechy nad legalnoscia obalenia Janukowycza,  jest pozbawiona sensu i jest tylko udawanym intelektualnym belkotem.

Na temat alternatywnych rozwiazan politycznych Korwina Pan Warzecha napisal :

”JKM pisze o „błędnej polityce braci Kaczyńskich”. Można ją oczywiście oceniać dowolnie, nie bardzo jednak rozumiem, jaką JKM widział alternatywę. „Domagał się” utworzenia z Białorusią i Ukrainą sojuszu z ChRL. Toż to jakieś księżycowe wizje, znów całkowicie oderwane od rzeczywistości”.

Jednak praktyka polityczna pokazala, jak ksiezycowy jest nasz rzeczywisty sojusz z NATO. Zwlaszcza to bylo widac po katasrofie-zamachu smolenskim. Reakcja panstw NATO na obecny kryzys pokazuje Polsce, ze jest to jak najbardziej sojusz ksiezycowy. Moze w trakcie najazdu rosyjskiego, podrzuca nam konserwy na granicy przeterminowania, by nie draznic Rosjan i zatrzymac ich marsz na Odrze i Nysie?

Albo pan Warzecha nie zna kompletnie historii najnowszej Polski, skoro tak bardzo liczyl na Zachod, podobnie jak bracia Kaczynscy. Polska dla Zachodu jest tylko i wylacznie buforem, szczegolnie dla Niemiec. A wlasnie Niemcy pod oslona EU, doprowadzily do stanu bezbronnosci Polski, niszczac jej przermysl.

Panie Warzecha! To nie byly rosyjskie decyzje o zlikwidowaniu polskiego przemyslu, ani wprowadzanie wszelkiego rodzaju limitow na produkcje czegokolwiek. To nie Rosja zlikwidowala nam przemysl stoczniowy.  To nie dzieki Rosji jestesmy tanim rezerwuarem sily roboczej dla zachodu. Wreszcie to nie Rosja przykladala nam pistolet do glowy, bysmy podpisywali tak niekorzystny dla nas traktat lizbonski.

Skoro Pan krytykuje pomysl Korwina na sojusz Polski z Bialorusia, Ukraina i Chinami, na pewno Pan ma lepszy, bardziej zbawienny dla Poski sojusz. Dlaczego Pan o tym nie napisal? Chyba ze pan uwaza, ze jak zapanuje republikanski prezydent w USA, to na pewno wysle wojska do dalekiej Europy, by amerykanscy zolnierze gineli za Polske, gdyby Polske najechala Rosja. W przeszlosci wiele razy przekonalismy sie, jak to mozemy liczyc na takie wlasnie ”ksiezycowe sojusze”.  A moze Pan jak zwykle liczy na Anglie i Francje oraz Niemcy i Portugalie?

„Pierwsza partia JKM, z którą nadal bywa kojarzony, nazywała się Unia Polityki Realnej. Z tym że z realizmem miała niewiele wspólnego. Tak jak sam JKM – człowiek efektowny, ale skrajnie nieefektywny na poziomie realnej właśnie polityki.”

Jak Panie Warzecha Korwin mogl byc efektywny, skoro w najwiekszym swoim trumfie UPR miala tylko trzech przedstawicieli w sejmie. To wlasnie dzieki Korwinowi dowiedzielismy sie, ze lustracja i dekomunizacja stanowi kamien wegielny do pozbycia sie agentury wewnatrz panstwa, oraz jak wiele ludzi w strukturach wladzy moglo i dalej moze byc szantazowanych, podejmujac decyzje sprzeczne z polskimi interesami strategicznymi. Mam nadzieje, ze ma Pan jeszcze na tyle oleju w glowie, by nie wierzyc w zapewnienia obecnych pisowskich eliciarzy, jak to Korwin agent rosyjski uprzedzil ich, oraz wypaczyl i zniszczyl w zarodku pomysl przeprowadzenia lustracji. Na Pana miejscu i innych uczciwych czlonkow PiS, zastanawialabym sie, jaka role pelnil Lech Kaczynski w Magdalence. Na zakonczenie przypominam Panu, bo wiele osob oskarza Korwina o to, ze slabsze osoby byly u niego dyskwalifikowane. Chodzi o emerytow. Otoz nie wiem, czy Pan sobie przypomina, Korwin i UPR, chcialo ze sprywatyzowanego majatku utworzyc fundusz emerytalny, gdyz dobrze sobie zdawano sprawe o ogromnych problemach ZUS w kwestii jego wyplacalnosci. Czy to panskim zdaneim byl pomysl ksiezycowy? O podatkach nie wspominam gdyz mam nadzieje, ze w tym punkcie rozmumiemy sie bez zbednych slow. Chyba ze obnizenie podatkow uwaza Pan znowu za ksiezycowy.