Nowy Porządek Świata (NWO) w tym porządek europejski (jeśli ten bałagan brukselski można zwać porządkiem) zostały już dawno przesądzone i jest konsekwentnie, choć wolno, realizowany.
Ogłosił to , nie tylko raz, Bush (Evil) starszy- a młodszy tylko to kontynuował:
https://
Tak więc referendum brytyjskie niczego nie przesądza i niczego nie zmienia, nie może zmienić gdyż inaczej nie było by na nie zgody. Skończy się tak jak wybory prezydenckie w Austrii.
Być może ma tylko pokazać Narodom Europy że wszelkie ich próby uwolnienia się z okupacji brukselskiej są skazane na porażkę. Mają to też unaocznić niepozorne wydarzenia jak ogłoszenie w brytyjskiej prasie opłacone przez Orbana i hołd lenny pani premier Szydło w Niemczech. Różne gadające głowy prześcigają się w Polsce w pieniach na cześć Unii i o dobrodziejstwa utraty przez nasz kraj suwerenności. Tak jak kiedyś niewolnicy chwalili swego pana dziś sławią brukselskich nadzorców. Czyżby nie mieli świadomości że robią za cyrkowych błaznów?
Bo tak naprawdę budujemy nie IV Rzeczpospolitą a IV Rzeszę.
Referendum brytyjskie ma tylko usprawiedliwić dotychczasową separację wyspiarzy od części rygorów eurokołchozu, zachowanie własnej waluty i lewostronny ruch drogowy który lewackim komisarzom unijnym nie przeszkadza.
Ale umknął uwadze opinii światowej inny ważny element scenografii sceny politycznej – ekspansja międzynarodowa Chin. Popatrzmy na trasę Premiera Chin po Europie. Czy wschodnia flanka jest oddana w ręce chińskie?
A to Chiny konsekwentnie kontynuują swoją ekspansję polityczną. Aby podbić jakieś państwo nie trzeba już akcji militarnej. Zamiast czołgów i samolotów wystarczą banki. Chińczycy nie muszą dokonać inwazji USA.
W tym czasie gdy wszyscy ekscytują się nic nie znaczącym referendum w sprawie Brexit Chiny dokonują dewaluacji swojej waluty. To jest jak wielki napad na banki światowe.
„Wierzymy, że trwająca ukryta dewaluacja Chin renminbi jest o wiele ważniejsza dla światowej gospodarki. Renminbi był dość stabilny wobec dolara USA w tym roku, wiec wielu obserwatorów przeoczyło że jego wartość ciągle spada.
Jednak wartość Chińskiej waluty ważona wg.koszyka wymiany handlowej spadła o około 10% przed spodziewaną w sierpniu dewaluacją.”
Tak uważa Albert Edwards.
„The Wall Street Journal poinformował, że jest to celowe posunięcie w chińskiej polityce. Chiny obecnie eksportują swoją deflację, a mają tej deflacji na eksport spory zapas. W dzisiejszym świecie „Ice Age”, kraje muszą dokonywać dewaluacji, aby uniknąć deflacji. Więc jeśli funt sterling w następstwie głosowania Brexit spadnie na wartości poza UE, gospodarce Wielkiej Brytanii uda się uniknąć niebezpieczeństwa deflacji. ”
Praktycznie groźniejsza niż Brexit jest dla Europy sytuacja w Grecji i Włoszech a także Hiszpanii czy Portugalii.