Braun ma rację. Braun to zdrajca Polski.
28/11/2012
548 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Zresztą nie ma się co dziwić Braunowi. Jego związki z polskością są nijakie. Bez urazy. Polacy sami są sobie winni że mają takich Braunów.
Tak Braun ma rację. Racyjkę która pokazuje że jego myślenie jest niezdrowe. Nie chodzi o to żeby go za to karać czy nie zgadzać się co do tego że elita naszego kraju jest zepsuta. Ale to jest zupełnie inna sprawa. Nawoływanie do wieszania, próby zastraszania, granie na emocjach, wywoływanie złych duchów to nie jest rzecz święta.
Trzeba być wyjątkowo zwiedzionym aby podpisywać się pod słowami wypowiadanymi przez takich ludzi jak Braun i do tego mienić się osobą wierzącą. Poziom obłudy nie dotyczy tutaj racji, on dotyczy ścisłych fundamentów. Osoby pokroju Brauna a za nim takie jednostki jak blogerka circ stanowić wyjątkowe zagrożenie dla przyszłości nie tylko Polski, ale co gorsza stanowią zagrożenie dla duszy Polaków. Nawoływanie kogokolwiek i to jeszcze w obliczu wiary do czynów haniebnych jest zewszechmiar z podjuszczenia szatanskiego.
Circ zresztą nie pierwszy raz zdradza swoje pochodzenie i upodobania. Pomimo wielu dyskusji i prób wyjaśnień wciąż próbuje sączyć w dusze niepokoj zamiast pisać o tym jak właściwie postępować w życiu w pokorze. To nie jest droga PRAWDY. To nie jest droga do zbawienia. Ktoś taki wystawia świadectwo sobie o tym że nie rozumie w ogóle czym jest Królestwo Boże. Ktoś taki nie rozumie że nie walczy się z ludźmi nawet jeśli byliby oni najbardziej niegodni. To wynika z braku poznania Boga i opętania złymi duchami. Ktoś kto rozumie Boga nie myśli i postępuje w taki sposób lecz ma świadomość że życie z Bogiem zapewania bezpieczeństwo i powodzenie. Walka z ludźmi jest pozbawiona tutaj kompletnie sensu.
Mam coraz gorsze podejrzenia co do tego czy circ robi to świadomie chcąc innych wciągnąć w bezsensowny proces który nie prowadzi do Boga ale od Boga ludzi odciąga. Tak to jest z obłudnikami.