Braun .Jedynie zamach stanu może usunąć II Komunę
31/08/2012
436 Wyświetlenia
0 Komentarze
11 minut czytania
„Europa nie pogrąży się w ciemności…wyłoni się jej nowy polityczny i gospodarczy kształt…jakiś rodzaj oświeconej, absolutystycznej władzy z siedzibą w Pałacu Elizejskim oraz berlińskim Kancleramcie , nowa kultura stabilizacji i bezpieczeństwa
To co się wydarzyło wczoraj w Sejmie , pokazanie rozkładu i rozpadu formalnych struktur państwa jest najlepsza ilustracją dla tezy Brauna . Braun uważa dodatkowo , że druga strona ,że nomenklatura II Komuny już szykuje się do przeprowadzenia zamachu na państwo . Braun jest pierwszą publiczną osobą, która otwarcie zaczyna „nawoływać „ do obalenia systemu siłą. Mowa w Sejmie caudillo Tuska twierdzącego że patologiczna struktura braku kontroli nad kluczowymi instytucjami w państwie , rażąca bezkarność urzędników z różnych instytucji , jawna współpraca i ochrona kryminalistów i mafii z jednej strony , a bezkarne niszczenie obywateli z drugiej jest normą jego rządu , standardem , który będzie bronił i umacniał potwierdza podejrzenia Brauna Caudillo Tusk dodatkowo chce wykorzystać sytuacje dla pogłębiania budowy państwa policyjnego i chce wzmóc działania inwigilacyjne ABW , bo o to chodzi w nowomowie Tuska, kiedy z mównicy sejmowej stwierdził , że ABW musi rozbudować funkcje informacyjne . Trzeba przyznać Braunowi rację w ocenie działań elit III RP . Pełzający zamach stanu , tak można nazwać działania II Komuny . Kontrola mediów i terror propagandowy z tym związany. Rozbudowa do niebotycznych granic aparatu urzędniczego sięgającego już z umowami zleceniami miliona osób . Kilkanaście instytucji o uprawnieniach służb specjalnych . Powinna dać do myślenia ponad stu krotnie większa na głowę mieszkańca niż w Niemczech ilość podsłuchów . Ustawa kagańcowa Komorowskiego mająca ograniczyć w Polsce wolność zgromadzeń . Struktura mediów już jest typowa dla miękkich, autorytarnych reżimów. I co najważniejsze wyniszczenie ekonomiczne podatkami Polaków. Zdanie ich na łaskę systemu II Komuny .
Dodam tylko ,że Braun jest monarchistą ,podobnie jak Korwin Mikke. Różnica jest taka ,że Braun wspiera Obóz Patriotyczny i zwalcza postkomunistyczny system , a Korwin Mikke wysługuje się od dwudziestu lat reżimowi II Komuny.
Czy Braun to oszołom , twierdząc , że II Komuna , że Tusk buduj ustrój jeśli nie totalitarny , to co najmniej autorytarny? Aby udzielić odpowiedzi na to pytanie odwołam się do bardzo istotnego i znaczącego tekstu Cichockiego zatytułowanego „
Nowy porządek w Europie„
Cichocki nie tylko twierdzi ,że demokracja w Europie to przeżytek ,że nadchodzą czasy całkowitej likwidacji demokracji i rządów autorytarnych . Twierdzi również ,że dla Europy , czyli i dla Polski nadchodzą czasy autorytarnego ładu niemieckiego . Czy znowu dla odmiany Cichocki mówiąc hegemoni niemieckiej , o Pax Germanica pisze w całkowitym oderwaniu od realiów . Tym razem muszę odwołać się do Sikorskiego.
Sikorski w expose „
Z Niemcami łączy nas wspólnota interesów i demokratycznych wartości. Kraj ten ugruntował swoją kluczową pozycję na Kontynencie.
W naszym interesie jest, aby Niemcy oddziaływały na Europę w ramach mechanizmu konsultacji, na które państwa członkowskie – a więc także my – mają spory wpływ.
Alternatywa, czyli przywództwo Niemiec „metodami tradycyjnymi”, jak to ujął pewien polityk CDU, byłaby gorsza.” …..(
więcej)
Proszę zwrócić uwagę ,że Sikorski w swoim expose akceptuje hegemonię Niemiec w Europie. Co więcej zdaje sobie sprawę z faktu ,że celem Niemiec podobnie jak przed II Wojna Światową jest podporządkowanie sobie Europy w tym Polski. Kapitulanctwo i serwilizm Sikorskiego widać w zdaniu w którym jako cel polityki polskiej , polityki rządu Tuska stawia uzyskanie podporządkowanie się przez Polskę Niemcom i uzyskanie pozycji konsultant Niemiec . Tłumacząc z nowomowy nomenklatury na zwykły język uzyskanie statusu wasala. Sikorski liczy się z tym ,że w razie oporu Niemcy wywołają kolejną wojnę w Europie, bo jak rozumieć uzyskanie „przywództwa metodami tradycyjnymi”
Braun nie zastanawia się mówią co zamachu stanu , który ma zlikwidować II Komunę, czy jest to technicznie możliwe. Armia polska, która mogłaby ewentualnie zagrozić kolonialnemu porządkowi została prewencyjnie zniszczona przez nomenklaturę . Serwilizm Tuska w stosunku do Niemiec i buta w stosunku do polskiego społeczeństwa może świadczyć o pewności ,że niemieckie bagnety zapewnia zachowanie status quo w Polsce .
Tutaj dodam słowa Rybińskiego „
Świętej pamięci generał Petelicki kiedyś mi mówił, że gdyby Białoruś zaatakowała Polskę to kampania białoruska trwałaby krócej niż wrześniowa i wkrótce ich żołnierze wymienialiby geszefty z niemieckimi, opalając się nad Odrą. „….”Wiele lat temu
generał Petelicki przygotował reformę polskiej armii pod nazwą Tarcza i miecz.Ten dokument przewidywał stworzenie
małej, ale doskonale wyposażonej i wyszkolonej armii, oraz wiele innych działań, które pozwoliłyby osiągnąć zdolność do obrony kraju, która obecnie funkcjonuje tylko na papierze. Któryś z ministrów, nie pamiętam który, zignorował ten dokument. Może warto do niego wrócić, ponieważ zmiany geopolityczne które zachodzą w Europie wskazują, że taka armia może się przydać Polsce w tym stuleciu. „….(
źródło)
Wracam do Cichockiego . Polecam wnikliwe zaznajomienie się z jego tezami .
Cichocki „
Europa nie pogrąży się w ciemności, ale z kryzysu Unii, prawdopodobnie na bazie unii walutowej, może nie całej,
wyłoni się jej nowy polityczny i gospodarczy kształt. „….”Z jednej strony mamy tych, którzy coraz głośniej twierdzą, że
za fasadą kolejnych programów ratunkowych oraz walki z kryzysem powstaje j
akiś rodzaj oświeconej, absolutystycznej władzy z siedzibą w Pałacu Elizejskim oraz berlińskim Kancleramcie – le Groupe de Francfort (Grupa Frankfurcka).
Używając UE i MFW, obala on oporne demokratyczne rządy, narzuca drakońskie programy reform, buduje plany nowych europejskich rozwiązań, nie pytając nikogo o zdanie. Jego działania w istocie relatywizują lub
całkiem podważają demokratyczną wolność suwerennych państw oraz narodów. „….”
jest nią nowa kultura stabilizacji i bezpieczeństwa, o której tak często i tak chętnie w ostatnim czasie mówi Angela Merkel „….”I czy dzisiaj nie da się stwierdzić,
że narodowe polityki gospodarcze oraz społeczne,
dyktowane przez demokratyczne wyroki obywateli, może i są wyrazem
suwerennej wolności, ale w efekcie na południu Europy
przyniosły przede wszystkim korupcję, życie ponad stan, bezrobocie, zadłużenie państwa, a dalej stały się śmiertelnym zagrożeniem dla ekonomicznej i społecznej stabilności całej Europy? „…..”Na fundamencie euro, albo na jego gruzach,
powinien powstać zarządzany w nowy sposób, bardziej autorytatywnie, obszar bezpieczeństwa, wzrostu oraz rozwoju. Niektórzy nazwą go
europejskim państwem rozwojowym, inni przypomną sobie w tym kontekście o starym niemieckim pojęciu
Leistungsraum. „….”
Chodzi tak czy inaczej o nowy sposób rządzenia, który przywróci wewnętrzną stabilność oraz globalną konkurencyjność. Autorytatywność tego nowego sposobu rządzenia nie musi wcale – i nie będzie – o
znaczać łamania prawa. Współcześni filozofowie polityki z różnych stron, Habermas, Gray czy Rawls, już dawno odkryli, że
możliwa jest autorytatywna władza zachowująca praworządność. Dotąd
jednak widzieli ją jako fenomen możliwy tylko poza Europą. Dlaczego jednak w stanie wyższej konieczności, jakim jest kryzys, n
ie miałaby zawitać także do nas? „…(
więcej)
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stroniefacebooka Marek Mojsiewicz