Nawet on nie zdzierżył prób „zglobalizowania” dorobku Solidarności oprotestowując ostatnią decyzję władz Gdańska dotyczącą wyboru nowego dyrektora Centrum Solidarności. Został nim Gdańszczanin z urodzenia ,a Niemiec z wyboru . Działalność prezydenta Adamowicza z PO budzi wiele kontrowersji w Gdańsku. Ta ostatnia decyzja władz miasta, oraz kryteria konkursu są krytykowane zarówno przez mieszkańców Gdańska, działaczy Solidarności oraz niektórych radnych. Dyrektorem Centrum Solidarności powinien być Polak. Zainteresowany żywo promowaniem zarówno idei polskiej Solidarności jak i Polski, jako miejsca, gdzie nastąpił zryw sprzeciwu wobec totalitarnej władzy. I samego Gdańska. Bo tu się wszystko zaczęło.. Załączam list otwarty radnych Sejmiku Pomorza Radni Klubu PiS Gdansk, dnia 05.03.2011 r. Sejmiku Województwa Pomorskiego List Otwarty do pana Pawła Adamowicza Prezydenta Miasta Gdańska Żądamy unieważnienia […]
Nawet on nie zdzierżył prób „zglobalizowania” dorobku Solidarności oprotestowując ostatnią decyzję władz Gdańska dotyczącą wyboru nowego dyrektora Centrum Solidarności. Został nim Gdańszczanin z urodzenia ,a Niemiec z wyboru .
Działalność prezydenta Adamowicza z PO budzi wiele kontrowersji w Gdańsku. Ta ostatnia decyzja władz miasta, oraz kryteria konkursu są krytykowane zarówno przez mieszkańców Gdańska, działaczy Solidarności oraz niektórych radnych.
Dyrektorem Centrum Solidarności powinien być Polak. Zainteresowany żywo promowaniem zarówno idei polskiej Solidarności jak i Polski, jako miejsca, gdzie nastąpił zryw sprzeciwu wobec totalitarnej władzy. I samego Gdańska. Bo tu się wszystko zaczęło..
Załączam list otwarty radnych Sejmiku Pomorza
Radni Klubu PiS Gdansk, dnia 05.03.2011 r.
Sejmiku Województwa Pomorskiego
List Otwarty do pana Pawła Adamowicza
Prezydenta Miasta Gdańska
Żądamy unieważnienia konkursu na dyrektora ECS, a tym samym wycofania nominacji zwycięzcy tego konkursu, pana Basila Kerskiego, na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności.
U Z A S A D N I E N I E
Kultywowanie pamięci, propagowanie wielkiej idei „Solidarnośći” w Europie i świecie, jak również badania historyczne i socjologiczne tego unikalnego w skali świata , pokojowego zrywu Polaków przeciw komunistycznemu zniewoleniu Narodu , są częścią polskiej racji stanu.
Kilkunastoletnie zaniedbania w przypominaniu światu, iż to polska „Solidarność” zapoczątkowała upadek ostateczny ustroju komunistycznego, zaowocowały coraz powszechniejszym przekonaniem, że to zburzenie muru berlińskiego doprowadziło do upadku komunizmu. A było jedynie tego upadku efektem; rezultatem decyzji podjętej przez rządy kilku państw.
Pan Basil Kerski jest obywatelem Niemiec, obywatelstwa polskiego zrzekł się w 1986 roku.
Pan Basil Kerski przez ostatnich 12 lat jest redaktorem naczelnym”Dialogu” – kwartalnika polsko-niemieckiego, finansowanego głównie przez niemieckie Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Pan Basil Kerski twierdzi, iż czuje się obywatelem świata i gdańszczaninem, z racji tego, że urodzil się w Gdańsku. Deklaruje jednocześnie, że pozostanie mieszkańcem Berlina i obywatelem niemieckim.
Powyższe fakty jednoznacznie wskazują, że pan Kerski , kierując polską instytucją kultury, jaką winno stać się ECS, będzie miał na względzie nie polską, a niemiecką rację stanu, do czego zobowiązuje go lojalność wobec państwa niemieckiego jako jego obywatela, jak i beneficjenta dotacji niemieckiego FMSZ.
„Solidarność” stworzyli Polacy, nie gdańszczanie. W czasie strajku sierpniowego, w sławnej sali BHP zgromadzili się przedstawiciele zakładów pracy z całej Polski: Dolnego i Górnego Śląska, Małopolski, Podlasia, Wielkopolski… „W końcu września 1980 roku Związek liczył już blisko 10 mln członków. Nie gdańszczan – Polaków. Jeżeli Europejskie Centrum Solidarności ma być instytucją działającą na rzecz promocji naszego kraju, działającą dynamicznie, musi być instytucja państwową a nie lokalną. Przemawiają za tym również względy ekonomiczne i organizacyjne (nadzór Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.)
Uważamy również, że osoba pana Basila Kerskiego nie gwarantuje dynamicznej promocji „Solidarności” – może wręcz grozić zmarginalizowaniem ECS, zgodnie z niemiecką racją stanu.
Jerzy Barzowski
Ryszard Jędrzejczak
Anna Gwiazda
Marian Szajna
Adam Śliwicki
Piotr Zwara
Warto ten protest poprzeć.