Trzeba wyjątkowej bezczelności, by mówiąc na początku exposé, iż sytuację w Europie trudno przewidzieć, oferować ludziom księżycowe – ale „precyzyjne” (i optymistyczne!) – liczby!
Obejmując rządy po raz pierwszy JE Donald Tusk wygłosił exposé, w którym zapowiadał m.in. obniżki podatków. Nic z tych obietnic nie zrealizował – a najbardziej charakterystycznymi działaniami tego „Rządu” były: walka z pedofilami, walka z dopalaczami, walka z hazardem i walka z kibolami. Żadne z nich nie było wspomniane w exposé. O, przepraszam: walka z chuligaństwem na stadionach była zapowiadana w exposé „rządu” – WCzc.Jarosława Kaczyńskiego.
Obecne exposé składało się z bełkotu. Np: „Naszym celem jest tak, a nie inaczej w roku 2012 wyjście z procedury nadmiernego deficytu, co oznacza nie tylko założenie tego planu, ale także skonstruowanie budżetu w tych wariantach w taki sposób, aby osiągnąć zakładany przez nas pułap ok. 3 proc. deficytu sektora finansów publicznych na koniec 2012 r.”.
Trzeba wyjątkowej bezczelności, by mówiąc na początku exposé, iż sytuację w Europie trudno przewidzieć, oferować ludziom księżycowe – ale „precyzyjne” (i optymistyczne!) – liczby!
To tyle – na gorąco.