Babcia, leżeć!

  Po oddaleniu przez sejmową komisję etyki wniosku o ukaranie posłanki PO Joanny Muchy za wypowiedź o chorym biodrze 85 letniej babci, które to biodro nie zasluguje na wymianę (http://tvp.info/informacje/polska/poslanka-mucha-nie-zostala-ukarana/4153069), muszę stanowczo zareagować. Jako państwowiec, osoba ufna w autorytet demokratycznej władzy i elit politycznych uważam, że najwyższy czas dostosować rzeczywistość mnie otaczającą do standardów przyjętych przez światłych i światowych władyków co ciemnom naszom masę przez współczesność do nowoczesności przeprowadzom. A mianowicie zamierzam mojej osobistej Babci (lat 81 i oba kolanka z szlachetnego kruszcu, z łaski NFZ) wyjaśnić, że osobie w jej wieku i o takim stanie zdrowia nie przystoi biegać codziennie z piętra na parter i z powrotem, zaliczając przy tym jeszcze taras i kawał ogrodu, w celu napicia się […]

Po oddaleniu przez sejmową komisję etyki wniosku o ukaranie posłanki PO Joanny Muchy za wypowiedź o chorym biodrze 85 letniej babci, które to biodro nie zasluguje na wymianę (http://tvp.info/informacje/polska/poslanka-mucha-nie-zostala-ukarana/4153069), muszę stanowczo zareagować. Jako państwowiec, osoba ufna w autorytet demokratycznej władzy i elit politycznych uważam, że najwyższy czas dostosować rzeczywistość mnie otaczającą do standardów przyjętych przez światłych i światowych władyków co ciemnom naszom masę przez współczesność do nowoczesności przeprowadzom. A mianowicie zamierzam mojej osobistej Babci (lat 81 i oba kolanka z szlachetnego kruszcu, z łaski NFZ) wyjaśnić, że osobie w jej wieku i o takim stanie zdrowia nie przystoi biegać codziennie z piętra na parter i z powrotem, zaliczając przy tym jeszcze taras i kawał ogrodu, w celu napicia się kawy z ekspresu z synową i umilenia sobie dnia pogawędką. No ja rozumiem, rehabilitacja się przypadkiem powiodła, no trudno, natura nie stroni od wypaczeń (zwłaszcza w kręgu katolików, ale to temat na później), no ale kawa? Zupka przecierana! Jabłuszko tarte z herbatniczkiem a nie luksusy, używki, marnowanie cennych zasobów naszej gospodarki na osobę, która już niczym się do rozwoju nowoczesnego naszego państwa nie przyczyni! To nie jest kraj dla starych ludzi! Niech swoje moherowe łebki blisko odbiorników trzymają, a raczej odbiorniki blisko łóżek w przytułkach, ale nie takich rechabilitacyjnych, bo za drogie. Za tę cenę to i in vitro by można zrefundować, i pomoc psychologiczną parom homoniewiadomo, przez katoli prześladowanych zapewnić.

Tak więc, od jutra rozpoczynam żmudną pracę, polegającą na przekonaniu starszego pokolenia, iż swoim istnieniem zanadto obciąża gospodarkę i tym samym hamuje rozwój Rzplitej.

Z wypiętą piersią i europejskimi standardami w tę pierś wbitymi,

ciemnamasa