Obserwując zainteresowanie mediów populistycznym gderaniem pana Camerona przypomina nam się fragment prozy Kapuścińskiego chyba z jednego z „Lapidariów”. Otóż wspominał on, że w swych peregrynacjach po świecie bardzo często goszcząc u jakiegoś plemienia w momencie pożegnania był przestrzegany przed dalszą...
Nie nadążamy z rysunkowym komentowaniem faktów. W kolejce czekają ciągle tematy, które już powoli zacierają się w pamięci, a tu wciąż nowych przybywa. Pot zrosił nam czoło od rysunkowego wysiłku, jak również od tej miernoty powszechnej, która panoszy się i coraz to przybliża do progu naszych domostw....
Miało być satyrycznie, a tu wyszło jakoś poważnie. To chyba w wyniku przesycenia aurą wszystkich minionych niedawno Świąt. Widząc w TV te barwne korowody i obserwując powszechną radość, jak sądzimy z darów, które Trzej Królowie przynieśli zastanawiamy się ile w naszej nowożytnej historii zabrali i niepokoimy...
Ostateczne pożegnanie z tematyką mikołajową jest jednocześnie powitaniem nowych unijnych regulacji, w ramach których będziemy tzw. gospodarkę ukrytą (czytaj przestępstwa przeciw mieniu i obyczajom wg oficjalnego prawodawstwa) zaliczać do PKB. Podpowiadamy z tego miejsca urzędnikom wszelkiej proweniencji żeby...
Analizując okoliczności wielu ostatnich wypadków wiemy już, czym upijają się polscy kierowcy. Wszystkie tropy wiodą nas na zachód za Odrę i Nysę. Czyżby jakiś germański spisek, odwet przymusowo przesiedlonych i pani Eriki? Może Angeli, która politycznie wspiera rozwój rodzimej niemieckiej produkcji. Nie możemy...
Wraz z Nowym Rokiem narasta w nas potrzeba uporządkowania przyszłości. Często, ponieważ w głowach mamy jeszcze posylwestrowy zamęt i o porządek trudno, idziemy po radę do wróżki, aby ta w nią wejrzała i objaśniła. I potrafimy za to nieźle zapłacić. Dlatego my w naszej jednoosobowej redakcji postanowiliśmy,...
Nasz redakcyjny konkurs na największą i najbardziej oryginalną szopkę noworoczną został, jak widać rozstrzygnięty. Życzylibyśmy sobie na Nowy Rok, ażeby najdalej po karnawale szopka ta trafiła do muzeum szopek, gdzie niegroźna będzie podziwiana przez obywateli. Do tego kuplecik: Nowy Rok nas wnet powita Sentyment...
Nadal pozostajemy w metaforyce świątecznej. Ciąg skojarzeń był następujący. Święta – Bóg – pasterz – owieczki – baranki – kozły. Rysunkowa metafora i poniższy kuplecik odnoszą się, jak wiadomo nie tylko do polityki. Można powiedzieć, że obrazują typową sytuacją życiową. Mamy nadzieję, że przy...
Święta minęły i jak zwyczaj nakazuje rozbrzmiał wśród ludu bogobojnego kolędowy wystrzał startowy. Na tę okoliczność napisaliśmy kolędę z politycznym podtekstem. Śpiewać na nutę „Przybieżeli do Betlejem…”: Przybieżeli pod twe progi pasterze Chcą byś dalej się oddawał w nich wierze Chwała na...
Mikołaj chyba zakończył okres największej aktywności, więc pomyśleliśmy żeby dokonać kulturowego resume tej ikony radości, dobroczynności empatii etc. Doszliśmy do wniosku, że pojawiło się na tej ikonie kilka zadrapań, o czym poniżej: We krwi mając różne trunki Zrobić chcemy tu rachunki I się w nas chęć...
W najbliższych dniach będziemy dreptać w kółko. Tzn. będziemy poruszać się wokół tematyki świątecznej. Dzisiaj kupletowe słówko o karpiu. Święta zachęcają do dobroczynności i odrobiny empatii, więc dola karpia nie jest nam obojętna. W kolejnych dniach poruszymy rysunkowo i kupletowo inne ważkie...
Ostatnie chwile, na to by zaopatrzyć się w prezenty pod choinkę. Napisaliśmy, więc kuplecik dedykowany zarówno zabieganym, jak i tym, którzy w roli Mikołaja i Gwiazdki jakoś trudno się odnajdują: Świat się zmienia nieustannie I w tradycji, która płynna Więc już nie jest to naganne Kiedy czemuś była winna....
A ponieważ Święta za pasem, co po Świętach odczujemy w pasie, to czas na życzenia. W naszej świątecznej kartce Gwiazda Betlejemska zgodnie z duchem czasu przybrała barwy tęczy. Życzymy, by przychyliła Wam ona wszelkiej pomyślności w czas Świąt i też potem. Jeśli chodzi o jej kształt i barwę, to już sobie...
Do konsumpcji czas się przygotować. I nie mamy tutaj na myśli naszej obywatelskiej konsumpcji, ale raczej tę, której podlegamy, jako danie ulokowane na talerzu na stole, za którym zasiada…kto? Kuplecik to objaśni i obyśmy, jak to już czynią niektórzy nie musieli, chcąc konsumować zmieniać miejsc zaopatrywania...
I obiecany kupletowy portret drugiej „osobowości” naszej polityki. Dla wyjaśnienia dodamy tylko, że ton kupletu może niektórych nieobytych w zastosowaniu sarkazmu, przekąsu i ironii zmylić, co do naszych intencji. Niech, więc bacznie czytają między tzw. wierszami. Uff! A potem już tylko świątecznie i...
Jeszcze zanim przejdziemy do tematyki świątecznej chcemy w dwóch kolejnych wpisach, jako rodzaj podsumowania, zaprezentować rysunkowo i kupletowo dwie kluczowe postacie polskiej polityki. Pretekstu ku temu dostarczyły nam jakieś partyjne meetingi, na których jak zwykle stado hien czarowało tłum osłów. Osły wydaje...
Po tym, jak zmieniono zasady organizujące egzaminy na prawo jazdy, które poczyniły wśród kursantów spustoszenie, nasi światli urzędnicy pod wpływem pewnie tego samego lobby zmuszają nas do odnawiania praw jazdy, co 15 lat. Mamy przechodzić badania, które co najwyżej wyeliminują paru niegroźnych na drodze i...
Politycy szczodrze rozdzielają łaski wśród swoich i obietnice wśród ludu. Każda jednak łaska, jak to mówią na pstrym koniu jeździ, o czym miał się ostatnio przekonać jeden z oficjeli wiodącej (pytanie dokąd?) partii. Jak rozumiemy skończył się ochronny okres, bo wybory za pasem i trzeba i swoich, i lud ciemny...
Nasze słowo na niedzielę w związku z rocznicą stanu wojennego dedykowane raczej tym, którzy stan przetrwali, ale trudno im przetrwać to, co przyszło potem. Jak zwykle wierszowany kuplet, który najlepiej odśpiewać rodzinnie a cappella w podniosłej patriotycznej aurze na poważną nutę. Oczywiście przy zapalonych...
Nawet w rocznicę wprowadzenie stanu wojennego nie chce nam się być sierioznym. Ale warto dokonać podsumowania ostatnich dwóch dekad. Zewsząd przecież dobiegają nas głosy, jak to nam dobrze się dzieje. Oczywiście statystycznie rzecz ujmując. Dlatego postanowiliśmy się ze statystycznym postrzeganiem...