nie ty mnie będziesz rozliczał z mojego...
Matko ich usta niewprawne w...
pochyl się nad tą ziemią spoconą od...
nie mogłem dźwignąć reduty z...
na każdej drodze stałem z kubkiem...
nawet gdy zapominam Ty ! przecież mnie...
Panie ! tak biegłem ciemnym...
przyszli do Kościoła by ubliżać...
oni którzy mają wprawę w...
tyle burz przeminęło...tyle łez...
to stąd wypływa źródło mojej...
góry i drzewa obdarte do...
wiem że przez przeczucie nie widać...
nie każ mi...
nieubrany...na chłodzie...w cierniowej...
ile we mnie zostało dziecięcej ufności...
wracajcie wreszcie Bracia do Ojczyzny...
gdy codzienność krwawym pazurem rozdrapuje w nas...
przecież i Ciebie kiedyś osaczyli...zmową i...
czekamy Panie Jezu ocalenia...
40i4
789 publikacje
0 komentarze
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid