Jak przeciwdziałać wojnie psychologicznej i agenturze wpływu? Możemy kontrolować tylko to, czego jesteśmy świadomi, czyli rzecz o potrzebie budowy elementarnej świadomości społecznej w kwestii wojny...
Koniec wsi za zakrętem drogi - rzecz o polskiej współczesnej wsi, a może o Polsce, a najbardziej o przemijaniu, którego nie...
Moje drugie, po Tupolanie, opowiadanie. Odtrutka na smoleńską traumę. Reset. Powrót do...
Sklep w PRL, Pasadena i nauka w obronie prawdy, czyli co można zrozumieć dryfując po morzu...
Tytułowe słowa, to słynna na Wyspach Brytyjskich odpowiedź wysokiego przedstawiciela British Rail, na pytanie, czemu koleje, nie były przygotowane do ataku zimy (gdzies w pocz. lat 90tych). Otóż wcale nie: były, ale niestety spadł the wrong kind of snow.Obecnie to już jest dość popularny greps. Przypomniałem...
W pewnym momencie, korzystając z tego, że siły zaczęły mi wracać, spróbowałem jakoś (któryż to już raz dzisiejszego dnia) ogarnąć i zebrać w całość wszystko to, co wydarzyło się w lesie. W głowie wirowały mi domysły, które mnie przerastały jeden po drugim. Co to za siła rzuciła mnie...
Już po chwili klnąc pod nosem i szczękając zębami jednocześnie, siadałem na twardym siedzeniu pasażera. Pachniało smarami, starością i jeszcze czymś nieokreślonym. Twarde siedzenie, zimna szoferka, a jednak nie miałem czelności narzekać, nawet w duchu. – Ojciec powiedział, że został pan rozmawiać z...
Po prawie dwudziestu minutach jazdy beznadziejną gminną drogą byłem już w okolicach Lipianki. Drogę do lasu zagradzał szlaban. Towarzyszyła mu smętna, pordzewiała i pogięta tabliczka przypominająca, by informować o zauważonym pożarze. Rozejrzałem się na boki. Nie było, o czym alarmować....
Poniżej pierwsza część Tupolany – opowiadania posmoleńskiego, pierwotnie opublikowanego w S24 – to tak w ramach przenosin na Ekran. Pozostałe części w następnych notkach. Komentarze proszę zamieszczać pod częścią czwartą. ...
Polska z okien samochodu, miasta , miasteczka – oko przyciągają z reguły kościoły, stare, czasem zabytkowe, kamieniczki, czasem ryneczki, z rzadka jakieś ruiny zamku. Kultura materialna poprzednich pokoleń. A co po sobie zostawi nasze? Przyszedł mi do głowy kalendarz z urzędami skarbowymi....
Utraciliśmy sterowność. To co się dzieje w przestrzeni publicznej kiedyś nie mieściłoby się w głowie. Atrofia struktur, powszechny "nihilizm obywatelski" na szczytach władzy i elit, zaprzaństwo, cynizm. Dezinformacja święcąca triumf największy, jak szatan, któremu udało się przekonać...
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRmQW75fwLwrPMtDEwtoJ4aP0KFh8j0YfuhImW...
To nie jest bilans kont, co do grosza nie uzgadniałem. Po stronie rosyjskiej: – Zwróconego wraku Tu-154 – 0,001% (słownie: jedna tysięczna procenta), litoścwie zaliczyłem tu dokumentację z kokpitu (kokpitu samego – niet), w tym zwróconych czarnych skrzynek: 0...