To chyba taka nasza polska przypadłość. Cieszymy się gdy komuś powinie się noga. Dziś w pociągu siedziało naprzeciwko mnie dwóch panów biznesmenów, obydwaj ubrani w eleganckie garnitury, błyszczące pantofle i krawaty w stonowane wzory. Wyposażeni obydwaj w skórzane...
Ostatnimi czasy miałem dość polityki, wkradała się w moje codzienne życie, zabierając cenny wolny czas, którego za wiele nie posiadam. Będąc blogerem na innym portalu pozwalającym komentować bieżące wydarzenia polityczne zmęczyłem się atmosfera tam panującą. Poszedłem na odwyk. Przez jakiś czas...