Antypatriotyczna strona ma kiepskich piarowców i widać to coraz bardziej. Jeśli akcje zwalczania patriotyzmu, oraz przywiązania do tradycji i wartości wcześniej nie były aż tak widoczne, to ostatnio wygląda to na działania rozpaczliwe. Zakładam, że jest to niezwiązany ze sobą ciąg przypadków, ale jeśli działania były celowe, to odniosły dokładnie odwrotny skutek. Zacznę od nocnego gaszenia zniczy i wywalanie dopiero co przyniesionych wieńców upamiętniających ofiary katastrofy przed pałacem po 10 marca, które wywołało tak negatywne opinie. Gaszenie podyktowane podobno troską o bezpieczeństwo pożarowe i porządek w Warszawie. Gdyby te "śmieci" pozostawiono w tym miejscu na kilka dni, to zapewne efekt byłby dla "czyścioszków" znacznie lepszy, a oburzenie na "śmiecących" potęgowałoby się w miarę upływu czasu. […]
Antypatriotyczna strona ma kiepskich piarowców i widać to coraz bardziej.
Jeśli akcje zwalczania patriotyzmu, oraz przywiązania do tradycji i wartości wcześniej nie były aż tak widoczne, to ostatnio wygląda to na działania rozpaczliwe. Zakładam, że jest to niezwiązany ze sobą ciąg przypadków, ale jeśli działania były celowe, to odniosły dokładnie odwrotny skutek.
Zacznę od nocnego gaszenia zniczy i wywalanie dopiero co przyniesionych wieńców upamiętniających ofiary katastrofy przed pałacem po 10 marca, które wywołało tak negatywne opinie. Gaszenie podyktowane podobno troską o bezpieczeństwo pożarowe i porządek w Warszawie.
Gdyby te "śmieci" pozostawiono w tym miejscu na kilka dni, to zapewne efekt byłby dla "czyścioszków" znacznie lepszy, a oburzenie na "śmiecących" potęgowałoby się w miarę upływu czasu.
Druga sprawa szeroko komentowana, także przeze mnie, to skandal związany z polsatowskim jury, które zmieszało z błotem wykonawcę i piosenkę, bo była … patriotyczna.
Inny utwór, co prawda nie tak patriotyczny, pod tytułem "Różowa taczka z gnojem", z mocnym tekstem ""’TY BĘDZIESZ MOJA JA BĘDĘ TWÓJ RAZEM BĘDZIEMY WYWALAĆ GNÓJ" zasłużył za to na pochwały.
Osobiście cieszę się, bo dzięki całemu zamieszaniu miałem okazję, a wiem że nie tylko ja, ale też wielu innych, poznać piękną, przepełnioną miłością do ojczyzny, piosenkę Andrzeja Rosiewicza "Pytasz mnie".
Gdyby karmiono nas takimi utworami do obrzydzenia na każdym kroku zapewne efekt byłby odwrotny.
I wreszcie sprawa trzecia, która ma charakter rozwojowy i nie wiadomo, jak się zakończy, ale już wywołuje wiele kontrowersji i niesie się głośnym echem, to zaciągnięcie pod sąd poety Jarosława Marka Rymkiewicza przez koncern Agora i popleczników Adama Michnika.
Niezależnie od rozstrzygnięcia splendoru Agorze ta sprawa nie przyniesie i jest ona na z góry przegranej pozycji. Stąd pytanie, po co to wszystko?
Czy tylko po to, aby przestraszyć i zamknąć usta niepokornym?
Historia już takie przypadki przerabiała, a niektórzy doradcy, jak widać nie wyciągnęli z nich wniosków.
Prywatny przedsiebiorca z filozoficznym nastawieniem do zycia.