Bez kategorii
Like

Andrzej Łapicki – nie żyje

21/07/2012
414 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Odszedł dobry aktor i reżyser. Pozostały jego filmy i pamięć o rolach teatralnych

0


 W sobotę nad ranem zmarł Andrzej Łapicki. Miał niespełna 88 lat. Był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów i reżyserów. W swoim dorobku  miał ponad 100 ról teatralnych oraz kilkadziesiąt telewizyjnych i filmowych.


O śmierci artysty poinformowała żona Kamila.

Odszedł dzisiaj nad ranem, spokojnie w domu, we śnie

– powiedziała.


Andrzej Łapicki urodził się 11 listopada 1924 roku, w Rydze. Podczas okupacji rozpoczął studia w tajnym Polskim Instytucie Sztuki Teatralnej. Dyplom uzyskał już po wojnie. Na scenie zadebiutował w 1945 roku w krakowskim teatrze im. Juliusza Słowackiego w "Weselu" w reż. Jacka Woszczerowicza.

W 1947 r. został lektorem Polskiej Kroniki Filmowej – zajmował się czytaniem tekstów do propagandowych kronik filmowych. Z tej pracy zrezygnował w 1956 roku.

Rok 1972 przyniósł wielkie filmowe role Łapickiego m.in. w "Piłacie i innych" Andrzeja Wajdy oraz w "Jak daleko stąd, jak blisko" Tadeusza Konwickiego. Łapicki nie po raz pierwszy współpracował z tymi reżyserami – z Konwickim spotkał się już w 1968 roku przy "Salcie", a w 1969 roku zagrał we "Wszystko na sprzedaż" Wajdy. W 1974 – zagrał  Trawińskiego w "Ziemi Obiecanej". Dał się też zapamiętać jako Ketling w serialu "Przygody pana Michała" i poeta w telewizyjnej wersji "Wesela" Wyspiańskiego.

Mimo wielu znaczących ról Łapicki uważał, że film to niespełniona dziedzina jego działalności twórczej.

Film to moja niewypełniona karta

– mówił.

Łapicki przejdzie do historii również jako wybitny reżyser.  Zadebiutował w 1957 roku przedstawieniem „Uśmiech Giocondy” Aldousa Huxleya. W 1980 roku otrzymał nagrodę teatralną tygodnika „Przyjaźń” za adaptację, reżyserię i rolę Porfirego w przedstawieniu „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego w Teatrze TV. Reżyserował m.in. „Śluby Panieńskie” (1984) – nagroda indywidualna za mistrzowską realizację na opolskich XI OKT –  i „Damy i huzary” (1986) Fredry.. 

Dwukrotnie był rektorem stołecznej PWST (1981-1987, 1993-1996). Przez wiele lat pełnił funkcję prezesa Związku Artystów Scen Polskich (31 X 1989 – 5 IV 1996), a w latach 1989-1991 był też posłem na Sejm z ramienia "Solidarności".

 

http://wpolityce.pl/wydarzenia/32680-andrzej-lapicki-nie-zyje-odszedl-wybitny-aktor-i-rezyser-pozostaly-jego-filmy-i-pamiec-o-wielkich-rolach-teatralnych

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Choć nie specjalnie byłem sympatykiem jego talentu to daj mu Panie pokój wieczny Amen.

0

lancelot

"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyœść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśœmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/

915 publikacje
228 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758