Ostatnie oddziały rosyjskie opuściły Polskę w roku 2006, teraz po 6 latach znowu obce siły wojskowe kontrolują polskie obszary. Następny oddział amerykańskich kolonizatorów do obsługi baterii Patriotów jest zaplanowany na początek września.
O ile nie zapomniałem pojęć z geografii to Polska jest zaliczana na zachodzie do Europy wschodniej. W Niemczech na pewno mówi się o Polsce, jako kraju Europy Wschodniej.
Od roku 2013 ma stacjonować w Polsce obsługa lotnisk wojskowych. Amerykanie przenoszą pilotów i obsługę dla myśliwców F16 oraz samolotów transportowych typu Hercules z Niemiec. Niemcy narzekają, gdyż tracą miejsca dobrej pracy i dobrych zarobków – oni przyzwyczaili się już do życia w strefie amerykańskiej.
Amerykanie w Niemczech przekazywali miejsca pracy ludności lokalnej. Mogli sobie zarobić rzemieślnicy, ochroniarze, taksówkarze, monterzy, właściciele restauracji, no i oczywiście alfonsi.
Do Polski, amerykańscy dywersanci przywieźli pełne wyposażenie, sprzęt, samochody, a nawet kucharzy, są samowystarczalni. Jedynie ruskie tirówki będą w stanie coś zarobić.
Przypominam, za wynajęcie terenów pod bazy wojskowe Amerykanie nic nie płacą – nawet czynszu nie płacą!! Takie porozumienie ustawowo przegłosowali w sejmie!
To też dowód, jakim siłom służy Komorowski, Kaczyński i Tusk. Wydaje mi się, że następnym logicznym krokiem tych wasali będzie płacenie lenna Amerykanom..
Mój wniosek:
tylko pospolite ruszenie w celu ustanowienia nowego ustroju demokracji bezpośredniej ma inną siłę niż ta, na którą amerykańscy inwazorzy są przygotowani. W przewrotach kacyków mają oni duże, długoletnie doświadczenie z Ameryki Łacińskiej, Azji i Afryki. Takie przewroty organizuje rutynowo Central Intelligence Agency (CIA) na całym świecie, punktem wyjściowym po rozkazie z Białego Domu, są zawsze amerykańskie bazy wojskowe i ambasady.
Obrabowywanie przez tirówki pijanych amerykańskich dywersantów wydaje się, więc aktem patriotycznym.