prośba o dziennikarski świder
Rozwój sytuacji związanej z Amber Gold każe uznać, że z dużą dozą prawdopodobieństwa spółka M. Plichty nie spłaci swoich klientów, bo po prostu upadnie. Przekonamy się o tym za moment. Już w tej chwili odbywa się na oczach kamer dramat ludzi, często starych i schorowanych, do których dociera, że zostali oszukani. Pomijając źródła naiwności tych ludzi, których przecież nikt nie zmuszał do powierzenia na procent swoich oszczędności Amber Gold, chciałbym "sprzedać" następujący pomysł chętnemu dzinnikarzowi (zakładam, że dziennikarz najszybciej i najskuteczniej podejmie stosowne działania)
Proszę pozwolić mi jeszcze na krótkie wprowadzenie.
Wiedza o finansowym wsparciu, udzielonym przez spółkę Amber Gold, dla filmu Andrzeja Wajdy o Prezydencie Wałęsie, jest juz od kilku dni mocno nagłośniona pzez media. Wcześniej oczywiście informacja ta została publicznie podana na stronach Amber Gold. Jest tam obecna także i teraz: http://www.ambergold.com.pl/pl/nowosci/aktualnosci/amber_gold_wajda_walesa_film
Pomysł polega na:
1. Upewnieniu się, czy kwota wsparcia dla filmu została przez Amber Gold przekazana (może być przecież i tak, że na obietnicy się skończyło)
2. Jeśli informacja o wpływie pieniędzy na rzecz powstania filmu się potwierdzi, należy zadać Panu Andrzejowi Wajdzie pytanie, czy uważa, że wsparcie pochodzące z takiego źródła uważa w obecnej chwili za kłopotliwe.
3. Jeśli Pan Wajda podzieli pogląd, że sponsor w postaci Amber Gold nie przysłuży się filmowi, należy zaproponować inicjatywę zastąpienia sponsora.
4 Ewentualny nowy sponsor zastąpiłby spółkę Amber Gold, a kwota wpłacona przez AG (patrz pkt 1) zostałaby przekazana na depozyt sądowy.
5 O ile jest w ogóle taka możliwość dopuszczona prawem, pieniędze z depozytu mogłyby posłuzyć na spłacenie w pierwszej kolejności osób, które rzeczywiście utopiły cały majątek w "inwestycję" AG, tak jak cytowany tutaj http://bombardier.nowyekran.pl/post/70664,mlody-skurwiel-oszukal-w-wiekszosci-emerytow nieuleczalnie chory człowiek
Pomysł można potraktować jako inspirację, do pozytywnego działania. Można go dowolnie modyfikować, można uznać za swój.