Bez kategorii
Like

Alef Stern – i polska rzeczywistość

14/10/2012
680 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

W dniu wczorajszym na spotkaniu w przytulnym pubie przy ul. Górna Wilda 89 mogliśmy porozmawiać z Alefem Sternem o tym co niepokoi w naszym kraju

0


Smoleńsk, nieudolność władz, kryzys, mechanizmy związane z funkcjonowaniem Unii Europejskiej, polskie partie polityczne. …

O wszystkim tym można było porozmawiać i posłuchać zdania młodego pisarza Alefa Sterna. Jak również nabyć jego książki.  Już w trakcie spotkania rozwinęła się niezwykle ciekawa wymiana poglądów i zdań obecnych.  W efekcie wychodziłem ze spotkania po godzinie 22.00

 

Wkrótce więcej przemyśleń odnośnie spotkania na stronie bezprzesady.pl. – postaram się tam obszerniej napisać na temat wniosków i przemyśleń jakie zrodziły się po spotkaniu.

Problem niemocy władz państwa widoczny po katastrofie smoleńskiej… – jest widoczny dla wszystkich. Bez względu na interpretacje samej katastrofy. Domniemanie Alefa mówiące, że tego typu wypadki nigdy nie okazały się wypadkami lecz zamachami w ostatnim czasie (wypadki z czołowymi głowami państwa) jest tropem wartym przemyślenia…

Zmierzanie do modelu dwupartyjnego wzorem USA – jest na pewno jednym z tropów jakie wspólnie dostrzegliśmy. Tylko czy koniecznie muszą być to te dwie partie, które nam sie oferuje jako główny nurt polityczny? To już od nas jako wyborców zależy…

Jak będziemy widzieć ten kraj po najbliższych wyborach? Od społeczeństwa zależy na kogo odda głos. Czy warto głosować na głównych beneficjentów obecnej sceny politycznej?

Czy wybory jednomandatowe są dobrym pomysłem?  Moim zdaniem lepszym niż obecny. Oczywiście są pewne zagrożenia jak zwrócił uwagę Alef (ustawianie osobowości przez partie polityczne) zgodziliśmy się jednak, że i tak wprowadzenie jednomandatowych wyborów ograniczy wszechobecną włądzę i prymat w wyborach parii politycznych i zwiększy chociaż trochę oka sita sieci, które partie te stawiają.

Pisałem o tym:

bezprzesady.pl/aktualnosci/zmieleni-pl-walka-o-okregi-jednomandatowe-podstawa-demokracji

 

Problem wyboru: Między "mafią a sektą"  również ujrzał światło dzienne w toku dyskusji.

Należy szukać odpowiedzi na te pytania. Jeżeli nie chcemy aby wyborów dokonywano za nas. Rozmowy o tym są potrzebne. Smutne tylko jest to, że nurt polityczny powoduje tak wielkie zniechęcenie i spustoszenie w umysłach obywateli.

Czy zmierzamy do stanu z Włoch? Ostatnie badania wykazały iż zaledwie 3 procent obywateli włoskich wierzy partiom politycznym. A jak u nas ta sprawa się ma?

Jednocześnie rozwiazaniem problemu nie jest nie uczestniczenie w wyborach. Bo i bez nas SIĘ WYBIORĄ nawet przy 5 procentowym uczestnictwie…

Sugeruję inne rozwiazanie głosowanie na partie zmarginalizowane, te które nie są obecne w sejmie. To zmienić może obraz polskiej sceny politycznej i doprowadzić do innych ustawień. Odciągnie też  – o ile społeczeństwo wybierze te inne partie – od ciągłej wojny PO-PISU między głównymi ugrupowaniami, które rozgrywają (polaryzują)  tym sposobem społeczeństwo w sposób bez mała doskonały. Tutaj z Alefem mieliśmy identyczne zdanie.

Czy jednak jest wśród nas wiecej osób zauważających ten stan? Czy raczej większość to lemingi polityczne, ameby bez mała, kierowane PR-em i marketinkiem przewodzących partii politycznych?

 

Piotr Szelągowski

0

Piotr Szel

Prawda czym jest? Li tylko oportunistycznym wygrywaniem subiektywizmów nazywanych spojrzeniem obiektywnym, po uprzedniej odpowiedniej obróbce...

62 publikacje
4 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758