Dzisiaj Jaśnie Nam Rezydujący Bronisław „Bul”-Komorowski w wypowiedzi dla dziennikarzy wyraził ubolewanie z powodu popełnionych przez niego we wpisie do księgi kondolencyjnej wyłożonej w Ambasadzie Cesarstwa Japonii w Warszawie. Jednocześnie komentując wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, rzekomo wykpiwającą popełnienie błędu, przypomniał że Jarosławowi Kaczyńskiemu też zdarzyło się popełnić błąd podczas wpisu do księgi pamiątkowej w jakiejś restauracji. Wg słów Bronisława „Bul”-Komorowskiego Jarosław Kaczyński źle napisał słowo „obiad” przez „t” zamiast przez „d”. I oto odsiecz nadchodzi ze strony najmniej oczekiwanej: Na portalu Deser.pl należącym do AGORA S.A. został umieszczony wpis podważający prawdziwość słów Bronisława „Bul”-Komorowskiego. Zresztą przeczytajcie i oceńcie sami. Jedno jest pewne Bronisław „Bul”-Komorowski nie jest faworytem koncernu AGORA.SA. Nie wspominając o tym, ze jest po prostu KŁAMCĄ! „Wpadki Komorowskiego: […]
Dzisiaj Jaśnie Nam Rezydujący Bronisław „Bul”-Komorowski w wypowiedzi dla dziennikarzy wyraził ubolewanie z powodu popełnionych przez niego we wpisie do księgi kondolencyjnej wyłożonej w Ambasadzie Cesarstwa Japonii w Warszawie. Jednocześnie komentując wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, rzekomo wykpiwającą popełnienie błędu, przypomniał że Jarosławowi Kaczyńskiemu też zdarzyło się popełnić błąd podczas wpisu do księgi pamiątkowej w jakiejś restauracji. Wg słów Bronisława „Bul”-Komorowskiego Jarosław Kaczyński źle napisał słowo „obiad” przez „t” zamiast przez „d”. I oto odsiecz nadchodzi ze strony najmniej oczekiwanej:
Na portalu Deser.pl należącym do AGORA S.A. został umieszczony wpis podważający prawdziwość słów Bronisława „Bul”-Komorowskiego. Zresztą przeczytajcie i oceńcie sami. Jedno jest pewne Bronisław „Bul”-Komorowski nie jest faworytem koncernu AGORA.SA. Nie wspominając o tym, ze jest po prostu KŁAMCĄ!
„Wpadki Komorowskiego: A Kaczyński pisze "obiad" przez "t"! Rzeczywiście? [FOTO]
fot. Agencja Gazeta/Super Express z dn. 6.09.2006
Nie dość, że Komorowski zaliczył kolejną wpadkę, i to raczej z tych większych, to jeszcze skarży na kolegę. Publicznie. Same problemy w tej naszej, polskiej IIB. Aż się dziwimy, że jeszcze nikt nikogo nie wysmarował kredą.
A było to tak: najpierw dziennikarze sprawdzili, co napisał Bronisław Komorowskiw depeszy kondolencyjnej. Nie było dobrze. Błąd na błędzie, bul ból patrzeć. Rzecz została opublikowana, obejrzana i skrytykowana, więc prezydent przeprosił. I dodał, nawiązując do pytania zadanego dzisiaj Kaczyńskiemu przez jednego z dziennikarzy:
Rzeczywiście, przed laty "Super Express" "dotarł" do księgi gości tajemniczej restauracji, w której był wpis ówczesnego premiera. Rzeczywiście wyciągnął to dzisiaj jeden z reporterów. Problem jest taki, że Jarosław Kaczyński wpisał się niewyraźnie, ale za to poprawnie. Poprzeczna kreska w literze "t" jest tak naprawdę ogonkiem litery "y" z wiersza powyżej. Zobaczcie sami:
fot. za Super Expressem z dn. 06.09.2006”
deser.pl/deser/1,111857,9283020,Wpadki_Komorowskiego__A_Kaczynski_pisze__obiad__przez.html