– Dziś bardzo często, jak czytam teksty niektórych ludzi, można powiedzieć, że nam się scyzoryk w kieszeni otwiera – mówił Adam Michnik podczas sobotniej debaty „Podzielony świat mediów. Śmierć dziennikarstwa?” – podaje wyborcza.pl.
– Dziś media przyczyniają się do pogłębiania podziałów także w życiu politycznym – oznajmił na początku dyskusji Mazowiecki. Adam Michnik ocenił, że "każdy naród ma takie media, na jakie sobie zasłużył". A obecny podział w mediach porównywał do sytuacji w polskiej prasie przed zamachem na prezydenta Gabriela Narutowicza w 1922 roku:
– Część ludzi głosiła wtedy hasła, w moim przekonaniu nie do zaakceptowania, że Narutowicz był nielegalny, bo głosowali na niego posłowie mniejszości narodowej. Ale to przecież nie byli ludzie, którzy można uznać za zwierzęta. Po latach także oni potrafili się zmienić, czy to w obliczu zagrożenia demokracji – po procesie Brzeskim, czy niepodległości – w 1939 roku i stanąć po dobrej stronie. Dziś bardzo często, jak czytam teksty niektórych ludzi, można powiedzieć, że nam się scyzoryk w kieszeni otwiera. Ale to są dobrzy Polacy i trzeba wierzyć, że będą dobrzy. Widzieliśmy już, jak dziennikarze czy politycy, którzy służyli komunizmowi, potrafili zmienić się i wpisać się w logikę demokratycznego państwa – mówił Michnik.
Więcej:
http://wyborcza.pl/1,75248,13058589,Adam_Michnik__Kazdy_narod_ma_takie_media__na_jakie.html
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."