Od lewej: adwokat, agent SB Robert „Leszek” Moczulski TW Lech, Piotr Plebanek autor książki z rewizjonistyczną, alternatywną wizją historii, historyk IPN Wouk.
Po czym poznać agenta?
Po rozdźwięku między życiem a deklaracją. I zupełnej pogardzie dla Boga i idei.
Czy można konkretniej: interesuje mnie nasze tu i teraz, nie przeszłość.
Po werbalnym zainteresowaniu moskiewskimi pomnikami przy własnym zerowym wkładzie w odsowietyzowanie Polski.
Wszyscy, co chcą „zgonić z pomnika bolszewika” są agentami?
Oczywiście, że nie. Ci którzy z wiertarką ściągnęli tablice chwalące KPP są ok., ale ci co piszą petycję, gdzie trzeba się podpisać i podać własny adres, albo chcieliby, ale.. Dobrym przykładem jest jeden z moich znajomych, który jest zarówno złodziejem jak i katechetą i przede wszystkim – agentem.
Zdaniem internautów obraża Pan bohaterów walki o Niepodległość pisząc o ich słabościach..
Ja nigdy nie piszę o słabościach. Ja piszę o szpiclowaniu: pieniądzach za wydanych kolegów, premiach za polityczne mordy, latach w więzieniu spędzanych także nad Morzem Czarnym a dzisiaj internetowych portalach dla agentofili czy umedalowaniu konfidentury przez rozmaitych komunistycznych Nikodemów Dyzmów…
Krzysztof Król..
Nie był nigdy członkiem redakcji „Ucznia Polskiego”. Z Federacji Młodzieży Szkolnej wyrzucony za robienie fałszywek. Twierdzi, że działał w lewicy laickiej, ale u Kuronia nigdy go nie widziałem. Jedno jest pewne: był asystentem Leszka Moczulskiego z pewnością jednak ani przed sierpniem, ani nawet przed grudniem.
Wszyscy opozycjoniści to agenci..
Skąd: 20 do 30 procent. Zasadniczo jak z Żydami w bezpiece: im wyżej, tym ich więcej…
"Dzialacz niepodleglosciowy. Wspóltwórca "Ucznia Polskiego", Federacji Mlodziezy Szkolnej i Polskiej Armii Krajowej. Pedagog, manager i germanista. Ulubione motto: "Milsza mi niebezpieczna wolnosc niz bezpieczna niewola” Rafal Leszczynski XV"