Bez kategorii
Like

AAAA…AUTORYTET TANIO SPRZEDAM!!!

15/02/2011
393 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Trzy lata temu pewien wesoły staruszek pojechał po bandzie na maksa. Terkocąc jak karabin maszynowy, z salonowym wdziękiem (aczkolwiek w krótkich, żołnierskich słowach) zgnoił paru przyzwoitych ludzi, a co najmniej połowę narodu nazwał bydłem. Jego szczebiotanie z radością przyjęła uhahana po pachy klaka MWzDM… Posmutniałem wtedy. Tu nie chodzi o poglądy – każdy ma prawo do własnych. Nie chodzi nawet o racje – wszyscy popełniamy błędy i każdy głos w dyskusji przybliża nas do prawdy i consensusu. Tu chodzi o styl polemiki, bardziej podobny do linczu niż wymiany poglądów… Marketingowo strzał był w dziesiątkę; trudno wejść w spór z Autorytetem Moralnym, Żywą Legendą, Człowiekiem Bez Skazy… Zadaję sobie pytanie, w którym momencie szkodzenia Polsce należy powiedzieć: „Basta!”. I kiedy ludzie […]

0


Trzy lata temu pewien wesoły staruszek pojechał po bandzie na maksa. Terkocąc jak karabin maszynowy, z salonowym wdziękiem (aczkolwiek w krótkich, żołnierskich słowach) zgnoił paru przyzwoitych ludzi, a co najmniej połowę narodu nazwał bydłem. Jego szczebiotanie z radością przyjęła uhahana po pachy klaka MWzDM…

Posmutniałem wtedy.

Tu nie chodzi o poglądy – każdy ma prawo do własnych.

Nie chodzi nawet o racje – wszyscy popełniamy błędy i każdy głos w dyskusji przybliża nas do prawdy i consensusu.

Tu chodzi o styl polemiki, bardziej podobny do linczu niż wymiany poglądów…

Marketingowo strzał był w dziesiątkę; trudno wejść w spór z Autorytetem Moralnym, Żywą Legendą, Człowiekiem Bez Skazy… Zadaję sobie pytanie, w którym momencie szkodzenia Polsce należy powiedzieć: „Basta!”. I kiedy ludzie zasłużeni, niegdyś honorowi, szlachetni, odważni, o wspaniałej biografii schodzą „z kursu i ścieżki”, stając się maskotkami do wynajęcia… Niekoniecznie za konkretną kasę (choć parlamentarna brać daje nam liczne dowody na to, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia)… Czasami wystarczą światła kamer TV, splendory, zwykłe „poklepywanie po pleckach” (jak to pięknie ujął nasz nieoceniony Sea Wolf), żeby zapomnieć własnych złotych myśli…

Np. że WARTO BYĆ PRZYZWOITYM…

Nie jestem godnym adwersarzem dla dużo starszych ode mnie, zasłużonych obywateli. Urodziłem za późno, by załapać się na wojenny życiorys. W IPN-nie nie figuruję ani jako pokrzywdzony, ani TW. Nuda. 

Ale myślę, że mój śp. dziadek Teofil, przewraca się czasem w grobie. Hardy ułan i legionista zwykł mawiać, że prawdziwi bohaterowie po prostu … nie żyją… Wszyscy pozostali są szczęściarzami, którzy powinni głosić chwałę poległych i dawać świadectwo prawdzie. Prawdzie, nie koniunkturze…

Mój dziadek nie podpisał volkslisty, bo zrównałby się z mordercami swych rodaków. Przypłacił to życiem. Ale kogo to dziś obchodzi…

Lech Makowiecki

P.S. Ostatnio ponoć wesoły staruszek „odszczekuje” swe słowa. Tym razem bez medialnego rezonansu. Coż, staruszek zrobił swoje, staruszek może odejść… Pa, pa, dziadku…

Przy okazji pozwolę sobie na odrobinę prywaty. Wygrałem swego czasu konkurs na  fabularnyfilm wojenny o wysiedleniach Polaków przez Niemców w czasie II wojny światowej. Od roku scenariusz skończonej, dwugodzinnej fabuły i 7 odcinków serialu telewizyjnego zalega na półkach Agencji Filmowej TVP. Jakby ktoś miał 10-15 mln zł do zainwestowania w utarcie nosa Eryce Steinbach – będę bardzo zobowiązany…

I jeszcze prośba: Łażący Łazarzu (jesli tu zajrzysz)! Przytrzymaj poniższy filmik choć przez chwilę na głównej stronie. Naprawdę warto…

 

0

Zayazd

Inzynier z wyksztalcenia, songwriter i grajek z wyboru. Niepoprawny romantyk, milosnik Historii - oceanu wiedzy o tym, co nas moze spotkac. Fan Mickiewicza i Pilsudskiego - ostatnich Wielkich Polaków majacych mega-wizje bez udzialu dopalaczy...

129 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758