…a jednak…

…wyniki niedzielnej tury wyborów we Francji wskazują, że w dniu 6 maja 2012 roku pan prezydent Nicolas Sarkozy pożegna się z Pałacem Elizejskim,

…wyniki niedzielnej tury wyborów we Francji wskazują, że w dniu 6 maja 2012 roku pan prezydent Nicolas Sarkozy pożegna się z Pałacem Elizejskim, a jego miejsce zajmie pan Francois Hollande. Wprawdzie niedzielny wynik pierwszej tury wyborów: Francois Hollande – 28,6 proc. głosów i Nicolas Sarkozy – 27,1 proc. głosów może sugerować, że panowie kandydujący do urzędu Prezydenta Francji prawie remisują i w dniu 6 maja o przewadze jednego kandydata nad drugim może zadecydować przysłowiowy „jeden głos”, to jednak tradycyjnie drugą turę wyborów wygrywał ten, który był lepszy w pierwszej. Załóżmy więc, że nowym, dziewiątym prezydentem Piątej Republiki zostanie pan Francois Hollande i w pałacu przy rue du Faubourg Saint Honoré zacznie kształtować się nowa polityka francuska wewnętrzna, europejska i globalna. Co naprawdę Francji, Europie i światu zaoferuje nowy prezydent Francji?…

…oczekiwać można, analizując jego tok rozumowania politycznego ukształtowanego nie tylko działalnością w partii socjalistycznej, ale także wychowaniem w dobrze sytuowanej rodzinie i wykształceniem wyniesionym z Wyższej Szkoły Handlowej, Instytutu Nauk Politycznych i École national d’administration, że jego priorytetem będzie gospodarka, czyli wyciągnięcie Francji z jej obecnych kłopotów (deficyt, który się akumuluje, rekordowy dług publiczny oraz deficyt w handlu zagranicznym, na poziomie 70 mld euro ), a na drugim planie znajdzie się kwestia Unii Europejskiej, której pan Francois Hollande będzie zamierzał nadać nowy, a na pewno zmodyfikowany kierunek. Pamiętamy przecież, że pan Francois Hollande opowiadał się za poparciem Konstytucji dla Europy, zresztą wbrew stanowisku części liderów jego partii. Jego zamierzenia w kwestii Unii Europejskiej, miejsca i znaczenia Francji w Unii, w dużej mierze zależeć będą od tego, jak porozumie się z panią kanclerze Niemiec – Angelą Merkel. A domniemywać można, że nie będzie to łatwe porozumienie i na pewno pan Francois Hollande nie będzie skłonny do bezwarunkowego uznania jej punktu widzenia. Raczej będzie starać się, aby to pani Angela Merkel uznała jego racje…

…jeżeli zaś chodzi o sprawę relacji Francja – Polska i Polska-Francji, gdyby prezydentem Francji – tak, jak na razie przewidujemy – został pan Francois Hollande, kwestia jest otwarta. Nie należy jednak oczekiwać w tym obszarze ani żadnych rewelacji, ani sensacji. Polska nie jest bowiem dla Francji partnerem strategicznym i nowy prezydent Francji swoją uwagę w kwestiach poza unijnych zwróci raczej w kierunku państw regionu nazywanego Basenem Pacyfiku…

(23 kwietnia 2012 roku )