Panie Opara – za wierszówkę Pan zapłać!

„Nic nie może wiecznie trwać. Za miłość też przyjdzie kiedyś nam zapłacić”

Panie Ryszardzie, z chwilą kiedy Pan postanowi – nie wiem tylko dlaczego to Pan ma cokolwiek postanawiać? – konieczność wniesienia minimalnej opłaty dla piszących tutaj Link:  http://ryszard.opara.nowyekran.pl/post/86548,apel-akcje-reakcje-ne To  ja pójdę z Panem do sądu i będę dochodził roszczeń za tzw. wierszówkę.

Trzeba pamiętać, że to blogerska brać, że to piszący posty, a nie "umarłe" nicki „robią” statystykę i wyniki – podnoszą wartość portalu Nowy Ekran.

Komu i czym chce Pan mydlić oczy? Co to ma być? Odwrócony kapitalizm?

Że jak?

Że co?

Że niby mam pracować, i za możliwość pracy mam pracodawcy płacić?

Niedoczekanie!

Wystarczy, że w realnej przestrzeni są miejsca, firmy, w których pracuje się po kilka miesięcy za darmo czekając aż "dobrodziej" pracodawca zechce rzuć jakiś ochłap.

Zatem wolnego Panie Ryszardzie – nie takich Rysiów żeśmy przerabiali 😉 I trzeba Panu pamiętać, że nie zmienia się reguł w trakcie gry. Długo Pana  w Naszym kraju nie było, to nie wie Pan, że pewne rzeczy nie uchodzą, że pewne – stare nawyki, trzeba w sieni zostawić…

Gdybyś Pan taki numer wybił przy partyjce pokera, to doskonale Pan wie, czym by się takie cóś  dla Pana skończyło, prawda?