Polonio. Do Ciebie piszę.- Głos w sprawie moderacji portalu.

Wygląda na to, że nie chcesz wziąć odpowiedzialności na własnym blogu za blokady i usuwanie postów. Chcesz serwisu od portalu.

Cytuję;

”Nie chcę już pisać formułek i biadań, jak to administracja, pomimo skarg nt. naruszania i nadużyć wyrażanych w komentarzach przez hołotę, chyba tylko wynajętą (bo jak inaczej rozumieć permanetne przebywanie na NE licznych osobników, którzy wyspecjalizowali się w działalności prześmiewczej, drwiącej, wywrotowej) do tego, by beszcześcić, bruździć, "nasrać" na to, co wartościowe. Tu jest wszech panujące CHAMSTWO, za zezwoleniem kolegium redakcyjnego, jedynego władnego, by wywalić stąd tych plugawców-komentatorów!!! Starszny tu bałagan, męczę się. Ostatnie moje artykuły zostały wprost skompromitowane licznymi wypowiedziami. Brak jakiekolwiek reakcji, już nawet nie proszę o reakcję stosowną, przyczynił się do decyzji wyrażonej w tytule mego artykułu.”

 Chcesz to zrzucić na adminów.  Wymagałoby to zatrudnienia na etat katolika zawodowca jako moderatora, bo   tutejsi admini to poganie.. Jest tu jednak grupka katolików poświęcających własny czas, by prowadzić działalność misyjną i strzec portal przed herezjami i atakami agentur, by nie psuły umysłów Polaków.

Wywalczyłaś razem z Rebeliantką zakładkę ”Katolicki”. I dobrze. Nie poszłaś jednak dalej, bo trzeba było wziąć również ODPOWIEDZIALNOŚĆ za swój blog, za jego czytelników i za obronę wiary, do której każdy powołany jest personalnie, do czego nie raz cię namawiałam nie mogąc znieść treści komentarzy na twoim blogu. Wolisz więc odejść, niż odważnie czyścić bloga z trści bluźnierczych i świętokradczych. Twoja postawa w tej dziedzinie zawsze była dla mnie zagadką, z punktu widzenia katolika.

Mało tego, nie wykazałaś się solidarnością na wojnie, nie poparłaś moich propozycji i nalegań, a wiesz, że z demonami się nie walczy, nie rozmawia,  demony się wymiata.  Jezus mówił w takich wypadkach ”Precz szatanie”, nawet do Piotra, a za nim powtarzali to święci. W ST stoi, by wymiatać demony z izby-blog symbolizuje też dom i jesteś za niego osobiście odpowiedzialna. Złego do domu się nie wpuszcza, innych nie naraża na kontakt ze złem, na wraże blogi nie wchodzi, ale strzepuje pył z sandałów. Po to nam dano tutaj to narzędzie suwerenności.  Nie zwalajmy wszystkiego na administrację, nie musi nas obsługiwać, skoro my sami nie robimy tego minimum u siebie. Komuna przyzwyczaiła nas, że wszystko robi państwo. Nie umiemy korzystać z suwerenności, a chcemy zmienić Polskę.

Tu dyskusja w tej samej sprawie, po przeczytaniu komentarzy nasuwają się te same wnioski.

reign77.nowyekran.pl/post/85152,o-protescie