Wyspy nadziei

Sytuacja polityczno – społeczna nie daje szansy na przeprowadzenie jakichkolwiek reform. Prezydent – gamoń z prawem weta, Trybunał Konstytucyjny (zablokuje każdą reformę). Zmiana konstytucji niemożliwa. Tylko idiota nie widzi, że państwo nie istnieje. Pozostała tylko fasada potrzebna do rabunku obywateli.

35% Polaków cechuje: gościnność, wiara, szacunek dla zmarłych i starych ludzi, tolerancja religijna, która na kartach historii Europy jest wyjątkowa. Pozostali zachowują się, jakby nie mieli duszy. Nie mają szacunku dla zmarłych i starych ludzi, są gotowi do aktów przemocy wobec innych. Zostali wytresowani przez skur…synów. To właśnie jest odpowiednie określenie. Wystarczy prześledzić życiorysy dziennikarzy i redaktorów, ten którego ojciec był większą kanalią  zajmuje w hierarchii wyższe stanowisko.