Jak lewacy zamierzają „świętować” 11.11

Lewaki mają swój chory świat.

Kilka słów o Demonstracji Antyfaszystowskiej 11.11

Tegoroczna demonstracja antyfaszystowska ma przede wszystkim na celu obnażenie oblicza dzisiejszych ugrupowań faszyzujących. Zarówno w kontekście ich obecnych działań, w kontekście historycznym jak i w kontekście sytuacji społeczno-ekonomicznej, z jaką mamy obecnie do czynienia.

Przejdziemy po szlaku miejsc naznaczonych współczesną skrajnie prawicową przemocą – napaści na tle ksenofobicznym, homofobicznym i rasistowskim. Przejdziemy też po historycznych miejscach naznaczonych brunatnym nacjonalizmem i antysemityzmem. Odwiedzimy też oczywiście miejsca, gdzie materializował się antyfaszystowski opór – dziś i kiedyś.

Zaczniemy spod pomnika Bohaterów Getta. Wieloznacznej symboliki tego miejsca wyjaśniać nie trzeba.

Kilkaset metrów dalej, mijając pałac Mostowskich, podniesiemy temat zinstytucjonalizowanego rasizmu: morderstwa Maxwella Itoyi oraz sytuacji uchodźców przebywających w Polsce.

Na wysokości ulicy Złotej, niedaleko klubu „Hybrydy” przypomnimy o zamordowaniu tam przez nacjonalistów polskiego rapera i opowiemy o obecnym, strategicznym przytulaniu się nacjonalistów do kultury hip hop. Tu także mała niespodzianka!

Dalej, na rondzie de Gaulle’a opowiemy o czerwcowych polowaniach na kibiców rosyjskich i wielu aspektach polskiej agresywnej ksenofobii.

Idąc Nowym Światem, na wysokości ulicy Świętokrzyskiej, przy byłej siedzibie Krytyki Politycznej, opowiemy o dziesiątkach aktów faszystowskiego terroru w całym kraju, do których doszło w ostatnich miesiącach – o atakach na centra kultury niezależnej, squaty, wolnościowe i lewicowe projekty, lokale LGBT, pikiety związkowe, a nawet bary wegańskie i alternatywne puby.

Na wysokości ulicy Tamka, i nie przypadkiem właśnie w tym miejscu, opowiemy o licznych atakach na osoby otwarcie angażujące się w walkę z brunatnym nacjonalizmem. Także o atakach na antyfaszystów w innych krajach.

Nieco głębiej na Nowym Świecie poruszymy też problem wykluczeń społecznych związanych z antyspołeczną polityką władz. Opowiemy o tym jak codzienne, poniżające ludzi kapitalistyczne praktyki i mechanizmy, generują szowinistyczne skrajnie prawicowe tendencje w społeczeństwie.

Po drodze pokażemy i wymienimy miejsca, w których doszło w ostatnich latach do ataków na tle homofobicznym i transfobicznym. Ataków dokonanych przez tych samych nacjonalistów.

Następnie podejdziemy pod Uniwersytet Warszawski gdzie opowiemy o korzeniach polskich narodowców, o ich faszyzmie i antysemityzmie lat 30-ych, do których otwarcie się dziś odwołują.

Wreszcie, zakończymy na przy placu Zamkowym, gdzie 11 listopada 2010 otoczyliśmy marsz polskich neofaszystów szczelnym pierścieniem blokad i zmusiliśmy do opuszczenia centrum miasta. Opowiemy tu też o antyfaszystowskich blokadach antypolskiego marszu niemieckich narodowców z NPD, które będą miały miejsce 10.11 a więc dzień przed naszą demonstracją.

Podczas demonstracji wskażemy i wymienimy lokale, w których spotyka i organizuje się skrajna prawica w W-wie. Będzie także wiele dodatkowych atrakcji, przemówień zaproszonych gości i licznych niespodzianek. Spodziewamy się świetnej i niezwykle solidarnej antyfaszystowskiej atmosfery – na przekór temu, a może właśnie dlatego, że nasze miasto czeka tego dnia najazd setek brunatnych, zakompleksionych, zagubionych i zafascynowanych faszyzmem i nacjonalizmem idiotów,

Tak więc: niezależnie od tego jak masz zamiar spędzić resztę dnia, przyłącz się do największej antyfaszystowskiej demonstracji ostatnich lat w kraju.

Razem Przeciwko Faszyzmowi i Nacjonalizmowi!
Wszyscy Jesteśmy ANTIFA!

Najbardziej podoba mi się cześć w której to "otoczyli" MN BLOKADAMI ^_^

Dla odstresowania po przeczytanym tekście kilka grafik: