Bez kategorii
Like

Mecenas Grzegorz Ksepko

24/03/2011
437 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Analiza mecenasa w sprawie Lech Wałęsa przeciwko Krzysztof Wyszkowski. Bardzo mnie ta sprawa zdenerwowała i nie chodzi o Wałęsę ale o wysoki sąd jaki dał haniebny wyrok.

0


 Mecenas Grzegorz Ksepko  pisze:

 

Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał dziś wyrok w sprawie z powództwa Lecha Wałęsyprzeciwko Krzysztofowi Wyszkowskiemu o naruszenie dóbr osobistych. Naruszenie owo miało polegać na stwierdzeniu, iż były prezydent był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa.

Przypomnijmy, że orzekający w tej sprawie w pierwszej instancji Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił w całości powództwo Wałęsy, decydując, że Wyszkowski nie musi przepraszać za swoją wypowiedź. Co niezmiernie istotne przy tym, sąd ten uznał, że nie trzeba przeprowadzać ogromnej większości zawnioskowanych przez pozwanego dowodów ze świadków, gdyż nie musi on udowadniać agenturalnej przeszłości byłego prezydenta. Wystarczyło jedynie dochowanie przez Wyszkowskiego należytej staranności przy prezentowaniu swojego stanowiska w tej sprawie.

Sąd Apelacyjny, orzekający w drugiej instancji na skutek złożonej przez Wałęsę apelacji, nie podzielił jednak stanowiska Sądu Okręgowego i stwierdził, że Wyszkowski powinien jednak przeprowadzić tzw. dowód prawdy, to jest wykazać, że Wałęsa był agentem. Zadziwiające jest jednak, że wobec takiego poglądu sąd odwoławczy nie uchylił zaskarżonego wyroku przekazując sprawę do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, celem uzupełnienia materiału dowodowego, ale zmienił wyrok nakazując Wyszkowskiemu przeproszenie Wałęsy.

Wiele wskazuje, że orzeczenie Sądu Apelacyjnego stanowi naruszenie praw Krzysztofa Wyszkowskiego jako strony procesu cywilnego. Pozbawiono go bowiem możliwości przeprowadzenia dowodu prawdy, który Sąd Okręgowy uznał za zbędny. A przecieżtrzeba pamiętać, że Wyszkowski w postępowaniu w pierwszej instancji wniósł o przesłuchanie bardzo wielu osób właśnie na okoliczność agenturalnej przeszłości Wałęsy. Sąd Okręgowy przesłuchał tylko trzy z nich (dwóch historyków i jednego byłego funkcjonariusza SB) i to w zasadzie nie na okoliczność współpracy byłego prezydenta z bezpieką, ale wyłącznie sposobu zdobywania wiedzy na ten temat przez Wyszkowskiego.

Dlatego też w opisywanej sprawie pozwany powinien rozważyć wystąpienie do Sądu Najwyższego ze skargą kasacyjną. Uniemożliwiono mu bowiem skuteczną obronę procesową przed wytoczonym przez Wałęsę powództwem.

Grzegorz Ksepko

Adwokat, Sopot

Żródło:wPolityce.pl 

0

Nida

Polityka,wydarzenia,sport,zeglarstwo

191 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758