Prawdziwy cel ”neutralności światopoglądowej” (NŚ)

NŚ to dziś produkt wszystkich szkół filozoficznych z wyjątkiem katolickiej.

Jaki jest cel tej filozoficznej ”neutralności” w kwestiach prawdy?

Rząd Luksemburga zapowiedział zmniejszenie dotacji na Kościół katolicki. To konkluzja oficjalnego raportu, według którego Luksemburg narusza zasadę neutralności światopoglądowej państwa.

Obecnie Kościół katolicki otrzymuje 95,6% środków z państwowego funduszu na cele religijne. Choć aż 87% Luksemburczyków przyznaje się do katolicyzmu, władze są zdania, że inne Kościoły oraz "niereligijne wspólnoty filozoficzne" powinny być równo traktowane. Zdaniem autorów raportu równouprawnienie powinno również nastąpić w przypadku szkół publicznych, które obecnie również rzekomo faworyzują katolików.

Minister sprawiedliwości Francois Biltgen powiedział, że raport jest pierwszym krokiem na drodze reformy relacji państwo-Kościół. Parlament będzie dyskutował nad nim w grudniu i styczniu.

 To wszystko pod hasłami demokracji. Swiatopogląd 87% obywateli dla demokratów nie ma znaczenia, bo wszystko trzeba zrównać.

"Gdzie są księża? Spalimy ich na stosie" – z takimi okrzykami na ustach grupa agresywnej młodzieży wtargnęła do katolickiej szkoły salezjanów w Madrycie. Młodzi wzięli ze sobą komunistyczne sztandary z czasów wojny domowej w Hiszpanii.

Około stu młodych ludzi usiłowała siłą wedrzeć się do salezjańskiej szkoły. Mimo oporu ochroniarzy dziesięciu z nich udało się dostać do wnętrza. Intruzi z wrzaskiem obrzucili nauczycieli zniewagami oraz szturchali innych członków personelu. Wbiegali do klas i próbowali ukraść laptopy. Chuligani wykrzykiwali przy tym rozmaite hasła m.in. „Więcej otwartego nauczania, mniej krzyży” – donosi gazeta „El Mundo”.

To wszystko pod hasłami wolności i równości.

 Austriackie Ministerstwo Opieki Społecznej proponuje nowelizację ustawy o równouprawnieniu. Chodzi o wprowadzenie przepisu, który zakazywałby najemcom i przedsiębiorcom dyskryminacji ze względu na wiek, wyznanie i orientację seksualną. Przedsiębiorcy i najemcy, którzy ze względu na któryś z tych czynników odmówiliby zawarcia umowy, będą podlegać odpowiedzialności karnej.

– To naruszenie podstawowego prawa do podejmowania decyzji gospodarczych według własnych kryteriów – napisała w liście do jednego z austriackich pism Gudrun Kugler, prawniczka i wykładowca Międzynarodowego Instytutu Teologicznego.

 – Po tej zmianie Żyd-hotelarz będzie musiał wynająć swoją salę bankietową korporacji studenckiej. Katolicki właściciel drukarni nie będzie mógł sprzeciwić się wydrukowaniu plakatu oczerniającego papieża; grafik o lewicowych poglądach zostanie zmuszony do sporządzenia folderu antyaborcyjnego; syn węgierskich imigrantów będzie musiał wynająć mieszkanie komuniście; biuro podróży specjalizujące się w wyjazdach dla muzułmanów będzie musiało obsłużyć także chrześcijanina – tłumaczyła Kugler.

To pod hasłami równości i neutralności.

Dodam, że student będzie musiał ślubować wierność tym wszystkim totalitaryzmom.

Nie na darmo Kołakowski chodził z pistoletem. Wiedział co rozpoczyna.

Dzicz.  Oto co się dzieje, kiedy spycha się Kościół do kruchty.

”Brudne bandaże, gumowe rękawice, niedopałki papierosów znaleziono w ciałach ofiar katastrofy smoleńskiej”

Czy Kaczyński i jego akolici wiedzą co to  filozofia?