Bez kategorii
Like

Opór żołnierzy LWP przeciw (zd)radzieckim dowódcom – Cz. 2

22/03/2011
435 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Osrodek Wypoczynkowy Rady Ministrow PRL, znajduje sie w Lansku, gdzies kolo Olsztyna. Nie bylo tej miejscowosci na mapach PRL, bo to "tajemnica panstwowa…". Byl to kiedys jeden z majatkow szefa Luftwaffe, arystokraty pruskiego Goerringa. Sowiecka/ludowa "arystokracja" przejela ten majatek z konmi i psami do polowania, no i tam wypoczywala po trudach budowania raju na ziemi.  Komendantem tego Osrodka WRM byl major D., niesamowity idiota, ktory wartownikom kompanii KBW wydawal sprzeczne rozkazy i cokolwiek by nie zrobili, obrzucal ich wulgarnymi i wysokim tonem wykrzykiwanymi epitetami. Major byl eunuchem, wykastrowanym w czasie tortur przez agentow NKWD, kolegow po fachu Bieruta, po nieudanym zamachu na "polskiego" prezydenta, przez polskiego zolnierza/wartownika Belwederu. Wartownik ten strzelil do Bieruta, lecz chybil i… niestety, sam zginal od kul NKWDzistów. Major […]

0


Osrodek Wypoczynkowy Rady Ministrow PRL, znajduje sie w Lansku, gdzies kolo Olsztyna. Nie bylo tej miejscowosci na mapach PRL, bo to "tajemnica panstwowa…". Byl to kiedys jeden z majatkow szefa Luftwaffe, arystokraty pruskiego Goerringa. Sowiecka/ludowa "arystokracja" przejela ten majatek z konmi i psami do polowania, no i tam wypoczywala po trudach budowania raju na ziemi. 

Komendantem tego Osrodka WRM byl major D., niesamowity idiota, ktory wartownikom kompanii KBW wydawal sprzeczne rozkazy i cokolwiek by nie zrobili, obrzucal ich wulgarnymi i wysokim tonem wykrzykiwanymi epitetami. Major byl eunuchem, wykastrowanym w czasie tortur przez agentow NKWD, kolegow po fachu Bieruta, po nieudanym zamachu na "polskiego" prezydenta, przez polskiego zolnierza/wartownika Belwederu. Wartownik ten strzelil do Bieruta, lecz chybil i… niestety, sam zginal od kul NKWDzistów. Major byl wtedy niskim oficerem LWP i jak potem wykazalo sledztwo, nic nie mial wspolnego z tym zamachem. Sprawiedliwa wladza ludowa zrehabilitowala go (udalo mu sie, ze jak wielu innych nieposmiertnie), przeprosila go, a jak, za tak drobna pomylke. O… nie tylko to, ale mianowala go majorem i kacykiem Lanska. To prawda, ze eunuchy sa b. lojalni wobec swoich panow/mocodawcow. Major byl tego zywym dowodem. 

Bylem tam kapralem nadzorujacym budowe nowego "domu do polowan". Ochroniarze ministra MSZ Rapackiego podsluchali i oskarzyli nas o sluchanie Radia Wolna Europa w naszej sali-sypialni. Tak rzeczywiscie bylo, a ja bylem odpowiedzialny za swoj budowlany pluton. Tlumaczenie sie, ze to nie ja nastawilem RWE, ze nie wiem kto, ze w tym czasie gralem w szachy nie pomogly. Major wulgarnie zmieszal mnie z blotem i odeslal gazikiem do batalionu, ktorego dowodca nie mogl byc mi laskawszy. Dostalem 10 dni aresztu, w ktorym po pierwszej nocy z nocnikiem w reku, dzieki kapralowi aresztu przez "judasza" celi aresztu zobaczylem swojego porucznika drzemiacego z kacem na betonowej podlodze, po strzelaniu poprzedniej nocy do pulkownika w "Warszawie”. 


Zdradzam teraz "tajemnice wojskowe", a musialem przysiegac, ze "… wraz z armia radziecka, ze …niech mnie dosiegnie surowa reka sprawiedliwosci ludowej…”. Pfe!

0

Vars

Doswiadczony dlugim zyciem na Zachodzie, widze zza Atlantyku sprawy w Polsce i na swiecie czesto inaczej niz wielu rodaków.

174 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758