Bez kategorii
Like

Najpierw kilkanaście minut, a potem kilkanaście sekund oszustwa !

22/03/2011
286 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Pierwsze oszustwo miało miejsce już w momencie rozbicia się polskiego samolotu, bo Rosjanie podali fałszywy czas katastrofy pod Smoleńskiem w dniu 10.04.2010r, „myląc się” o kilkanaście minut.     Mocarstwo atomowe, które potrafi mierzyć czas z dokładnością do milionowej części sekundy pomyliło się o kilkanaście minut ? Kto w to uwierzy ?   Ja nie wierzę i jestem pewien, że to było świadome i perfidne oszustwo ! Służby specjalne przez ten oszukany dla opinii publicznej czas penetrowały szczątki samolotu i prowadziły działania szpiegowskie , kopiując dane informatyczne i dokumenty, a niektórzy rosyjscy żołnierze mieli czas na okradanie ciał Polaków. Gdy wyszło na jaw zarówno oszustwo co do czasu katastrofy jak i złodziejstwo żolnierzy, to Rosjanie wcale nie zmienili sposobu prowadzenia śledztwa […]

0


Pierwsze oszustwo miało miejsce już w momencie rozbicia się polskiego samolotu, bo Rosjanie podali fałszywy czas katastrofy pod Smoleńskiem w dniu 10.04.2010r, „myląc się” o kilkanaście minut.
 
 
Mocarstwo atomowe, które potrafi mierzyć czas z dokładnością do milionowej części sekundy pomyliło się o kilkanaście minut ? Kto w to uwierzy ?

 

Ja nie wierzę i jestem pewien, że to było świadome i perfidne oszustwo !

Służby specjalne przez ten oszukany dla opinii publicznej czas penetrowały szczątki samolotu i prowadziły działania szpiegowskie , kopiując dane informatyczne i dokumenty, a niektórzy rosyjscy żołnierze mieli czas na okradanie ciał Polaków.

Gdy wyszło na jaw zarówno oszustwo co do czasu katastrofy jak i złodziejstwo żolnierzy, to Rosjanie wcale nie zmienili sposobu prowadzenia śledztwa i dalej próbują oszukiwać i zacierać ślady.

Z wielkim medialnym hałasem przekazali wersję nr 1 kopii nagrań z czarnych skrzynek, aż tu okazało się nagle, że brakuje 16 sekund !

16 sekund dla samolotu, który podchodził do lądowania z prędkością ok. 360 km/h to jest ponad półtora kilometra lotu , czyli mniej więcej tyle, ile zabrakło do pasa lotniska !

Putin obejmujący Tuska na miejscu katastrofy prezydenckiego samolotu, coraz bardziej urasta do symbolu obłudy i najbardziej perfidnego zakłamania rosyjskich władz wobec Polski .

Dla światowych telewizji, dla rosyjskiej propagandy, dla łatwowiernych członków aktualnych elit władzy w RP, którzy uwierzyli w dobre intencje Rosji i zmianę mocarstwowego kursu Moskwy , potrzebny był obrazek …” troskliwego” Putina i „partnersko” nastawionego do nas Miedwiediewa.

Wszyscy zobaczyli jak Putin obejmuje premiera RP, aby go pocieszyć i jak potem Miedwiediew wraz z Premierem Rosji modlą się w cerkwii i zapalają świece, a w tym samym czasie rosyjskie służby specjalne miały czas na spokojne niszczenie dowodów mogących wskazać na winę Rosji za katastrofę pod Smoleńskiem, polskiego samolotu w dniu 10.04.2010 roku .

 Rosja zwlekała z zezwoleniem na przyjazd do Smoleńska polskich archeologów !

  Moskwa wydała  zgodę  na pracę naszych ekspertów na miejscu tragedii dopiero po ponad 80 dniach od katastrofy, ale to nie może być alibi oczyszczające Rosjan, bo 80 dni to okres , w którym można było bardzo wiele śladów zupełnie zniszczyć .

 

Strzeżmy się fałszywych przyjaciół w osobach Putina i Miedwiediewa, bo fałszywi przyjaciele bywają nieraz znacznie gorsi od prawdziwych wrogów.

Rajmund Pollak

0

ODWAGAcywilna

Slowa sa piekne, ale licza sie czyny, które ida za slowami. Mysl jest bronia, ale mysl niewypowiedziana, tylko zludzeniem. Warto posiadac odwage cywilna do wypowiadania opinii przeciwnych stereotypom i warto plynac pod prad jak pstragi

337 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758