Dzisiejsza rozprawa w Gliwicach… Czyli sprawa rozwiązania rodziny. To nie ponury żart Trzeciej Rzeszy Pospolitej!

Jawność rozpraw w Sądzie Rejonowym w Gliwicach. W tydzień po Pucku, kolejna sprawa odebrania dzieci rodzinie… Z wyłączeniem jawności

2 października 2012 w Sądzie Rejonowym w Gliwicach przy ul. Wieczorka odbyła się sprawa państwa Magdziak, dotycząca losu Ich dzieci. Sprawę tę obserwują dziennikarze pisma "Wolny Czyn"; wywołuje ona wzburzenie w Gliwicach po zawinionej przez sąd i funkcjonariuszy państwa śmierci dwójki dzieci w Pucku. Niestety, sąd w osobie pani sędzi Iwony Gackowskiej wykluczył jawność rozprawy i polecił dziennikarzom opuszczenie sali sądowej. Jeden z dziennikarzy odmówił podporządkowania się temu poleceniu pragnąc bronić prawa społeczeństwa do informacji o podobnie bulwersujących sprawach. 

Po chwili Przewodnicząca zdecydowała się wezwać ochronę:

Najbardziej dziwny przebieg miała nieudana próba interwencji dziennikarzy u Prezesa Sądu Rejonowego w Gliwicach, którego – jak nam powiedziano – nie było w pracy. Zastępująca Go pani Wiceprezes nie zdecydowała się na pokazanie nam twarzy. A oto relacja: 

Więcej filmów z tej rozprawy tutaj:

http://www.youtube.com/user/wolnyczyn?feature=results_main

DODAJ DO ULUBIONYCH!