Bez kategorii
Like

Jan Piński na NE pisze: „Naukowcy wyższych uczelni technicznych, zebrani wczoraj na Uniwersytecie Jagiellońskim, po zapoznaniu się z badaniami prof. Wiesława Biniendy dotyczącymi katastrofy smoleńskiej, stwierdzili, że aprobują metodę jego badań.”

24/05/2012
392 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

To racja ale… Do tej pory nie brałem pod uwagę innych teorii spiskowych.

0


Jak choćby tej, że wszystkich pasażerów i załogę "załatwiono na miejscu w Warszawie". Wydawała mi się ona czystą abbstrakcją – niemożliwą w realu.

Gdyby hipotetycznie ją przyjąć – to musiała by wtedy być współpraca służb służb polskich i rosyjskich.

Czy jest to możliwe? Teoretycznie tak.

Jednak w praktyce opercja byłaby dość złożona.

Przypadki? :

1. Brak zapisu video z wylotu delegacji polskiej z Okęcia – wydaje się nieprawdopodobny,

2. Nie odnaleziono na miejscu katastrofy jednego z ważnych rejestratorów produkcji radzieckiej. To jest niemożliwe. Katastrofa miała miejsce na ziemi a nie wgłębi ocenau.

Ponawiam pytanie – gdzie się zapodział 3-ci rejestrator parametrów lotu TU-154 M.

Ten niekowencjonalny – zapisujący ostatnich 25 godzinlotu TU-154 M – na taśmie celuloidowej a nie magnetycznej. Trudnniej zmienić zapisy z 25 godzin lotu niż z 30 minut.

Gdzie jest rejestrator K3-63?

 

0

Akwedukt

Zyje dosc dlugo i staram sie myslec. W zyciu dzialam na wielu obszarach :-) Fizyka, sztuka inzynierska i logika - to podstawy myslenia racjonalnego. Ale równiez wiem sporo o duchowosci. Bo przed nia przyszlosc.

480 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758