WKICYTATY… Do redakcji technicznej!

28.04.2012. ENCYKLOPEDYŚCI… WIKIPEDYŚCI – poszukiwacze cytatów 🙂 Nim wpiszę pierwsze będę je prezentował TU na blogu. Na początek: Wacław Berent (1873–1940) – polski powieściopisarz i tłumacz okresu modernizmu.

źródlo: sieć.

* Jedną znałem drogę i jeden obowiązek: widzisz złe – staraj się mu zaradzić.

– strona 52.

* Rzuć pan, do licha, ten interes i księdzem bodaj zostań, bo już dalibóg nie wiem czym, to jedyny interes, gdzie poezja jeszcze popłaca.

– strona 53.

* Uczonych i poetów mamy, chwała Bogu, aż za dużo, ale fachowców, panie, fachowców!…

– strona 54.

* Fakt faktem pozostanie, że najlepsze rzeczy zawdzięczamy egoizmowi. Już tak się życie dziwnie splotło, że to, co nam zysk przynosi, oddziaływa z kolei na korzyść społeczeństwa.

– strona 56.

* Ja przedstawiałem sobie akuszerki jako stare, tłuste, niezgrabne babska…

– strona 77.

* Nauka bez czynu… Jest tylko nauką!

– strona 107.

* Szczerze powiedziawszy, nie udało mi się zbliżenie do ludu.

– strona 125.

* Przykrość? Naurągł ci kto? Bij w pysk i tyle.

– strona 191.

* Czym jenerał bez wojska, tym będzie inteligent, gdzie głupców zbraknie.

– strona 235. 

* Co się gapisz na mnie jak kozioł na wodę?

– strpona 238.   

* Są u nas całe legiony, takich, co to dla mądrych są za głupi, a dla głupich za mądrzy.

* Zwierzę zamknięte w klatce zdycha z tęsknoty.

– strona 239.       c.d.n.

Fachowiec

  źródlo: sieć.