Na nieoczekiwane wsparcie mogą liczyć uczestnicy marszu w obronie TV Trwam, który odbędzie się w najbliższą sobotę w Warszawie. Dołączy najprawdopodobniej do niego około 1,5 tysiąca kibiców Lecha Poznań.
Półtora tysiąca kibiców Lecha Poznań miało przyjechać w najbliższą sobotę do Warszawy na mecz z Legią. Kupili bilety na pociąg specjalny relacji Poznań – Warszawa, który do stolicy miał dotrzeć w godzinach przedpołudniowych i bilety na stadion przy ul. Łazienkowskiej. Dzisiaj dowiedzieli się, że wojewoda mazowiecki podjął decyzję o zamknięciu w dniu 21.04 sektorów dla gości. Tym samym kibice Lecha Poznań nie wejdą na stadion i meczu nie obejrzą.
Informacja pojawiła się pierwotnie na tej stronie:
http://www.mazowieckie.pl/portal/pl/2/10540/Mecz_Legia_Warszawa__Lech_Poznan_bez_kibicow_gosci.html
ale tutaj w chwili obecnej pojawia się błąd 404, może mam omamy, ale w pamięci wujka googla nadal ta informacja się znajduje:
http://webcache.googleusercontent.com/search?sourceid=chrome&ie=UTF-8&q=cache%3Ahttp%3A%2F%2Fwww.mazowieckie.pl%2Fportal%2Fpl%2F2%2F10540%2FMecz_Legia_Warszawa__Lech_Poznan_bez_kibicow_gosci.html
Mamy do czynienia z jakimiś dziwnymi manewrami władz w związku z kibicami i zapewne też Euro. Kibice Lecha skłaniają się ku temu, aby jednak do Warszawy i tak pojechać i wziąść udział w zapowiadanym na ten dzień marszu w obronie TV Trwam. Kibice Legii na swym forum zaczęli nawoływać do bojkotu meczu. Jako żywo przypomina mi to całe zamieszanie z meczem sytuację z Marszu Niepodległości, co to raz był odwoływany, a zaraz potem był całkowicie legalny. W każdym razie wojewoda podrzucił Pani prezydent Gronkiewicz-Waltz kukułcze jajo, całkiem sporych rozmiarów.