Bez kategorii
Like

Nie chce być u mamy, bo mój tatuś jest dobry

14/03/2012
517 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
Nie chce być u mamy, bo mój tatuś jest dobry

art. 31. Ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe w myśl którego redaktor naczelny jest zobowiązany do bezpłatnego opublikowania sprostowania informacji nieprawdziwej, lub zagrażającej dobrom osobistym.

0


 

itaka

 

 

 

 

Cała Polska szuka Bartka i Moniki. Ich zdjęcia wiszą w Katowicach na słupach ogłoszeniowych, ale dziecinie nie zaginęły. Mieszkają z ojcem, o czym wie ich matka, policja i kurator sadowy. Mimo to są poszukiwane, bo ich rodzice nie potrafią ze sobą rozmawiać, a wtedy nie działa ani prawo, ani organizacje, które maja pomagać rodzinie –  tak rozpoczęła swój artykuł red. Teresa Semik./www.dziennikzachodni.pl/artykul/527319,nie-chce-byc-u-mamy-bo-moj-tatus-jest-dobry,id,t.html/

 

Swoim artykułem naraziła się fundacji Itaka, gdyż ich zdaniem przedstawiła w swoim tekście nieprawdziwe informacje.

Dlaczego nieprawdziwe?. Pani redaktor o Itace wspomniała jedynie – „Na stronach Fundacji Itaka Bartek i Monika miesiącami figurowali jako dzieci zaginione, choć ona chodziła do przedszkola,a on do publicznej szkoły”. Po raz drugi wspomniała o Itace pośrednio pisząc – „Plakaty z ich podobiznami dalej rozklejane są w Katowicach, a po historii z zaginioną Magdą z Sosnowca budzą większy niż zwykle niepokój. Plakaty rozkleja matka od wielu miesięcy. Ona powiadomiła Itakę o zaginięciu dzieci, bo nie mogła  swobodnie spędzać z nimi czasu”, czym w żaden sposób nie zostało naruszone dobro wynikające z przywołanego przez Itakę art. 31. Ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe w myśl którego redaktor naczelny jest zobowiązany do bezpłatnego opublikowania sprostowania informacji nieprawdziwej, lub zagrażającej  dobrom osobistym. W treści sprostowania Joanny Gogolińskiej, Szefowej Zespołu PR Fundacji ITAKA, tej samej która nie zechciała odpowiedzieć na zadane przez ze mnie w dniu 18 lutego 2012 pytania; 1. na mocy jakich przepisów prawa prowadzicie poszukiwania dzieci które nie zaginęły? 2. czy w związku z prowadzonymi przez Was poszukiwaniami, czy nie macie poczucia manipulowania społeczeństwem?  3. czy uprawianie przez Państwa, nie mającego uzasadnienia prawnego działania w sprawie Bartka i Moniki K., uważacie za społecznie uzasadnione?  4. czy stygmatyzacja dwójki dzieciaków znajdujących się na stronach zaginionych, jest zgodna z ich prawami do prywatności?, możemy przeczytać – „W artykule autorka zarzuca Fundacji ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych bezpodstawne publikowanie wizerunku osób zaginionych. Jak pisze autorka „Na stronach Fundacji Itaka Bartek i Monika miesiącami figurowali jako dzieci zaginione, choć ona chodziła do przedszkola, a on do publicznej szkoły” oraz „Monika i Bartek, wbrew tym plakatom (mowa o opublikowanych w artykule plakatach poszukiwawczych ITAKI), nigdy nie zaginęli”. W nawiązaniu do tych nieścisłych stwierdzeń wyjaśniam: Warunkiem rozpoczęcia działań poszukiwawczych przez Fundację ITAKA jest przesłanie przez rodzinę formalnego zgłoszenia zaginięcia oraz dołączenie potwierdzenia zgłoszenia zaginięcia policji. Fundacja ITAKA publikowała na stronie zaginieni.pl wizerunki Moniki K. oraz Bartłomieja K. / w oryginale pełne dane personalne/na podstawie potwierdzenia zgłoszenia zaginięcia dzieci policji. Fundacja zaprzestała publikacji wizerunku natychmiast, gdy uzyskała od policji potwierdzenie zakończenia prowadzenia działań poszukiwawczych
Nie chcę komentować treści tego sprostowania, gdyż uważam iż jest ono próbą przykrycia innych okoliczności opisanych przez Nowy Ekran w art. ITAKA „Szukają, lecz znaleźć nie chcą – dzieci które nie zaginęły”, a zaatakowanie pani Teresy Semik za artykuł który nie zawiera treści wymienionych przez szefową PR Itaki, może wskazywać na drugie dno zjawiska tzw. „porwań rodzicielskich”. Moim zadaniem Itaka, za wszelką cenę stara się, a wręcz wymusza potwierdzenie społecznej akceptacji dla swoich praktyk, które w moim odczuciu nie mają nic wspólnego z dobrem dzieci i rzeczywistością. Służyć mogą jedynie realizacji „polityki” fundacji. Zamieszczając „sprostowanie” Fundacja ITAKA po raz kolejny, bezprawnie stygmatyzuje dzieci, zamieszczając bezprawnie nazwiska i imiona dzieci, wiedząc, że ojciec nie wyraził na to zgody, oraz wiedząc już że dzieci nie są poszukiwane – „Fundacja ITAKA publikowała na stronie zaginieni.pl wizerunki Moniki K. oraz Bartłomieja K. (w tekście pełne dane) na podstawie potwierdzenia zgłoszenia zaginięcia dzieci policji”
Ponadto Fundacja godzi również w dobre imię Policji, podpierając się na każdym kroku „zasięgniętymi” tam informacjami. Zgłoszenie zaginięcia, prowadzenie czynności mających na celu ustalenie miejsca pobytu nie jest jednoznaczne z zaginięciem.

Czy wystarcza tylko potwierdzenie zgłoszenia w komisariacie policji, aby Itaka natychmiast zamieściła dzieciaki na swoich stronach, nie bacząc na to że może to być fałszywe zgłoszenie? Czy fundacja nie rozróżnia dwóch typów czynności – poszukiwania osoby, od ustalenia jej miejsca pobytu, co czyni w stosunku do osób małoletnich na zlecenie sądu?. Czy w przypadku kolejnego zgłoszenia zaginięcia Bartka i Moniki, po kolejnym bezzasadnym zawiadomieniu przez mamę, dzieciaki zostaną umieszczone na stronach zaginieni.pl ?.

Zdaniem p. podkom. mgr Jacek Pytla, Rzecznika Komendy Miejskiej w Katowicach, Tak. Jak mówił przed kamerą „że nie zdziwi go, że jeśli pani Magda ponownie zgłosi zaginięcie i sytuacja się będzie powtarzać. Trzeba pamiętać że czynności mające na celu ustalenie miejsca pobytu nie jest jednoznaczne z zaginięciem.”


postscriptum – Skąd pewność, że nie pomagamy „temu złemu rodzicowi?
„My nie pomagamy rodzicowi, tylko dziecku. Właśnie w całym tym bałaganie tracimy z pola widzenia dziecko, zapominamy, że chodzi o człowieka, a nie o przedmiot, dom czy samochód. Wychodzimy z założenia, że pomagamy dziecku i na tym założeniu opieramy się we wszystkich  działaniach” – Paulina Gluza, szef zespołu prawnego Fundacji ITAKA  /zaginieni.pl/aktualnosci/itaka/

 

0

Andrzej Slonawski

Moje działania dziennikarskie poświęcone są ludzkim sprawom w myśl zasady - "razem z Wami, wspólnie dla Was", oparte na dewizie - "jeśli uważasz, że zrobiłeś już wszystko, znaczy to - że masz wiele spraw do załatwienia". Mam tez wspaniałą Rodzinę, oraz sprawdzonych przyjaciół

190 publikacje
123 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758