Wychodzi szydło z worka

Nawet Palikotowi zdarza się powiedzieć prawdę (jak się zapomni) 😉

Pośród wszystkich "newsów" mainstramowych mediów na prózno by szukać informacji o kolejnym "występie" nadwornego błazna. Zwłaszcza, że tym razem wystąpił bez rekwizytu. Natomiast powiedział głośno co myśli i "czuje". Odwiedzjących te strony blogerów może to nie zainteresować bo zdanie o nim mają z pewnością wyrobione. Ale warto byłoby tą wiedzę upowszechnić wśród elektoratu MWz WM. Niech mają świadomość kogo wspierają.

Otóż pod aresem : http://www.bibula.com/?p=52110

Mamy wypowiedź tegoż człowieka :

".. Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości.."  – stwierdził Janusz Palikot podczas ubiegłotygodniowego spotkania zorganizowanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego

Co prawda "piękny Olo" nie omieszkał go zmitygować (nie dlatego że ma inne zdanie, lecz dlatego że jego i nie tylko jego zdaniem jest to przedwczesne żadanie z uwagi na skutki jakie może przynieść). Nie mniej "mleko się rozlało".

No bo jak pogodzić tę wypowiedź z faktem, że jej autorem jest …poseł na sejm obecnej kadencji ?

Który składał ślubowanie o treści wszystkim znanej, a nie do pogodzenia ze słowami których raczył użyć ?

Mnie to nie rusza bo prawidłowo oceniłem tego człowieka, ale jego część elekoratu powinno to zastanowić.

Zdaję sobie sprawę, że być może ta myśl nie jest jego własnością. Lecz powtarza to co usłyszał na którymś zebraniu klubu Bilderberg (bo ponoć jest jedym z nich). Nie mniej poslużenie się takim stwierdzeniem na zebraniu "lewej" części strony politycznej nie było bezzasadne. Dziś jest to "faux pas", ale jutro pewnie będą oklaski.