Sezon narciarski za kilka dni otwarty. Zieleniec czeka

Lekarze w dobie pandemii Covid 19 namawiają na nabieranie odporności nie tylko poprzez odpowiednią dietę, dystans, maseczki, higienę ale i kontakt na świeżym powietrzu przy zachowaniu reżimów sanitarnych.Spacery po parkach, lasach a także bieganie a za kilka dni sporty narciarskie i moje ulubione zjazdy narciarskie. Każdy z nas posiada swoje miejsce w którym czuje się dobrze, wypoczywa i nabiera sił. Dla wielu to morze, jeziora dla innych góry w Polsce i za granicą.

O urokach pobytu w malowniczym Zieleńcu ( 950 mn.p.m) położonego na stokach Serlicha( 1026 m n.p.m.) i Zielonego Grabu (1026 m.n.p.m) pisałem już wielokrotnie w swoich artykułach – jest on jednym z największych ośrodków narciarskich w Sudetach, wyposażonych w supernowoczesną infrastrukturę narciarską np. jak kanapy podgrzewane itp. To nie jest tylko narciarski kurort, ale wręcz idealne miejsce choćby na sobotnio – niedzielny wypoczynek dla całej rodziny.

Wspominałem także o tym jedynym miejscu w Polsce z klimatem przeniesionym wprost z Alp i regenerującym szybko nasz organizm. Wspominałem także, iż pokrywa śniegu zalega tutaj co roku od końca listopada do kwietnia. W samym Zieleńcu funkcjonuje około 30 wyciągów narciarskich częściowo oświetlonych, na których jest możliwa jazda do godziny 22.00.

„Oczywiście pomijając fakt otwarcia sezonu i dostępności kolei i wyciągów, najważniejszą sprawą, która towarzyszyć nam będzie przez cały sezon są zasady bezpieczeństwa. Zieleniec Ski Arena jako ośrodek narciarski zrobił ze swojej strony absolutnie wszystko, co było możliwe. W konsultacji z Głównym Inspektorem Sanitarnym wypracowaliśmy warunki i zasady, które pozwoliły nam w ogóle się w tym sezonie otworzyć. Wdrożyliśmy daleko idące regulacje szczegółowo opisane w tym dokumencie, przeszkoliliśmy personel, sami przestrzegamy w najwyższym stopniu zasad bezpieczeństwa..”. Czytamy na stronie https://www.zieleniec.pl/ruszamy-2/

W Zieleńcu panuje unikalny mikroklimat porównywalny do alpejskiego. Dzięki unikalnemu układowi mas ciśnieniowych powietrza, ludzki organizm dostaje potężną dawkę energii, dzięki której produkuje dwukrotnie więcej czerwonych krwinek. Co to oznacza w praktyce? Mówiąc najprościej – więcej tlenu. A więcej tlenu to lepsza regeneracja i bardziej efektywny wypoczynek. Dodatkowo nie trzeba wcale spędzać tu długich tygodni – nawet kilkudniowy wypoczynek, da zadziwiające efekty!

Bywałem i bywam w wielu wspaniałych miejscach górskiego wypoczynku we Francji, Austrii czy Włoszech ale do Zieleńca wracam zawsze.

Rok bez Zieleńca to rok stracony – jak mawiają moje dzieci – a ja się zgadzam z moimi dziećmi. Gdy wjeżdżamy od strony Dusznik Zdroju i pniemy się serpentynami do Zieleńca panuje nagle dziwne ożywienie i radość, gdy mijamy tablicę z napisem ZIELENIEC prawie zawsze powtarzam cichutko – NARESZCIE !

Miejmy nadzieję, że w sezonie narciarskim 2021 wszystkie ograniczenia związane z zakwaterowaniem i wyżywieniem zostaną zniesione.

Do zobaczenia na stokach Zieleńca.