Izrael boi się Iranu

Kolejna hucpa polityczna w wykonaniu Netanjahu. Tym razem izraelski premier oskarżył Iran o potajemne prace nad bronią jądrową.

.

Premier Izraela Benajmin Netanjahu pokazał dziś tajne dokumenty, przechwycone przez izraelskie służby w Teherenie, z których ma wynikać, że Iran łamie porozumienie nuklearne. Dokumenty zostały też przesłane do USA. – Mam nadzieję, że Donald Trump będzie wiedział, co ma zrobić – powiedział Netanjahu kończąc przemówienie.

.

Netanjahu twierdzi, że porozumienie nuklearne z Iranem jest „oparte na kłamstwach”. Według izraelskiego premiera, irańskie władze kłamały, mówiąc, że „nigdy nie miały broni nuklearnej”. Dodatkowo, Iran miał kontynuować rozwój programu atomowego.

.

– Iran ma tajny „projekt Amad” by projektować, produkować oraz testować głowice bojowe – stwierdził Netanjahu. W ocenie izraelskiego premiera władze w Teheranie wciąż „powiększają zasięg rakiet balistycznych”, które mogą przenosić broń jądrową.

.

Według Netanjahu, porozumienie nuklearne umożliwia Iranowi łatwy rozwój programu atomowego. Swoją opinię oparł na trzech stwierdzeniach – układ pozwolił Iranowi na nieograniczone możliwości wzbogacania uranu, Iran kontynuuje rozwój pocisków balistycznych, a porozumienie poniosło porażkę w hamowaniu tajnych planów nuklearnych kraju.

.

Izrael twierdzi, że uzyskał „pół tony” tajnych dokumentów, które „udowadniają irańskie kłamstwa”. Informacje te zostały uzyskane przez izraelski wywiad we współpracy z służbami amerykańskimi.

.

W wystąpieniu izraelski premier przedstawił filmy wideo oraz zdjęcia mające być dowodem na tajny irański program nuklearny.

.

Po zaprezentowaniu swoich materiałów Benajmin Netanjahu zaznaczył, że „jest pewien, że prezydent Trump zrobi właściwą rzecz dla Stanów Zjednoczonych, Izraela i pokoju na świecie„.

.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/netanjahu-oskarza-iran-o-prace-nad-bronia-jadrowa/jlt40g3

 

 

Jest tylko jedno ale. Rewelacje przedstawione przez rząd Netanjahu śmierdzą na milę.

 

Równolegle bowiem, co prawda jedynie wobec Arabów, izraelski rząd pokazuje Polskę jako kraj mający na sumieniu najwięcej zabitych Żydów podczas II wojny światowej. Jako głównego (za chwilę pewnie już jedynego) organizatora i sprawcę Holokaustu.

 

 

12 kwietnia MSZ Izraela na swoim profilu FB opublikowało oburzającą grafikę zarzucającą Polsce (podczas Holocaustu nie istniejącej), że „przoduje wśród krajów europejskich w zgładzeniu największej liczby Żydów”. Informacje na grafice zostały podane w języku arabskim i zostały przetłumaczone przez portal medianarodowe.com.

.

.

Holokaust w liczbach
.
Zagłada pochłonęła więcej niż 6 milionów Żydów
.
Co równa się 63% Żydów europejskich

.

Naziści wprowadzili między rokiem 1933 a 1939 40 ustaw, by zmienić życie niemieckich Żydów w piekło i stworzyć wrogą atmosferę prowadzącą do ich unicestwienia

.
Polska przoduje wśród krajów europejskich w zgładzeniu największej liczby Żydów – 3 milionów, co stanowi więcej niż 90% Żydów, którzy tam mieszkali

.

W Izraelu uznano 20 205 osób, pośród nich wielu muzułmanów, za „Sprawiedliwych wśród Narodów”, którzy uczestniczyli w ratowaniu Żydów przed nazistami

.
Zmarły prezydent Anwar as-Sadat podczas swojej wizyty w Jerozolimie w roku 1977 odwiedził Instytut Yad Vashem dla upamiętnienia zagłady oraz bohaterstwa

.

http://www.tysol.pl/a18627-MSZ-Izraela-Polska-przoduje-wsrod-krajow-europejskich-w-zgladzeniu-najwiekszej-liczby-Zydow-

 

 

A my się ciągle gryziemy w język ze względu na jakąś wydumaną „żydowską wrażliwość”, chociaż wyraźnie widać, że po drugiej stronie jest tylko hucpa uzupełniona patologiczną chciwością.

 

 

 

Jeśli chodzi zaś o Iran strategia Netanjahu coraz bardziej przypomina tę opisywaną w „Przygodach Tomka Sawyera” Marka Twaina – kiedy twój kolega jest od ciebie silniejszy idź po starszego brata, który da mu radę.

 

Netanjahu dokładnie tak samo usiłuje szczuć na Iran Stany Zjednoczone.

 

Wczorajsze wycofanie się USA z umowy nuklearnej z Iranem to pierwszy efekt, zapewne oczekiwany przez cywilną juntę w Tel-Avivie.

 

Nieoczekiwana jest natomiast reakcja innych państw NATO, w tym Włoch. Reakcja Niemiec z uwagi na postać „Anhelli” Merkel była o wiele bardziej przewidywalna.

 

Co to oznacza w praktyce? USA w NATO zaczynają być coraz bardziej osamotnione. Turcja, posiadająca armię chyba nawet liczniejszą niż Włochy, Niemcy, Hiszpania i Francja liczone razem, stanęła po irańskiej stronie.

 

Niemcy oraz Włochy również nie zamierzają zerwać wiążącej umowy.

 

Zbyt świeże są bowiem wspomnienia ataku na Irak, który również był posądzany o posiadanie broni masowego rażenia, której jednak nigdy nie odnaleziono.

 

Netanjahu najwyraźniej ten sam wariant chciałby powtórzyć.

 

Jeśli nawet Mossad jest najlepszą na świecie agencją wywiadu to przecież trudno uwierzyć, że tak tajne dokumenty, jakie zostały rzekomo przechwycone, leżały sobie w niestrzeżonej szopie na obrzeżach Teheranu.

 

Intryga jest jednak potrzebna, bowiem nawet posiadanie przez Izrael broni atomowej może nie wystarczyć w konfrontacji z jednym z najsilniejszych państw muzułmańskich świata.

 

Pech izraelskiego wodzusia polega jednak na tym, że równolegle jego rząd pociska androny pod adresem Polski.

 

Skoro potrafi kłamać tak bezczelnie o nas jakie są przesłanki, że tak samo nie łże o Iranie? 

 

 

To jednak świadczy o strategicznej słabości Izraela. Bo w to, że wygra następną bitwę, nie wątpię.

 

Może nawet unicestwi rząd Assada, jak się odgraża izraelski kleyn firer*?

 

Wojna jednak będzie przegrana.

 

Koszty utrzymania jednej z najsilniejszych armii świata, jaką jest CaHal nadmiernie obciążają budżet państwa, którego ludność jest mniejsza od połowy mieszkańców aglomeracji Teheranu. Pomimo prężenia muskułów Izrael to kraj o PKB mniejszym prawie dwa razy niż Polska.

 

Procentowo na wojsko wydaje więc ciut więcej, niż Niemcy jesienią 1938 roku.

 

To porównanie najbardziej dobitnie wskazuje, jak dużym obciążeniem jest izraelska armia.

 

Tymczasem do prowadzenia wojny, jak ongiś rzekł Clausewitz, potrzebne są pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze.

 

Niemcy swoje zobowiązania spłacili, wszystko wskazuje, że USA stoją na progu kolejnego kryzysu gospodarczego co znaczy, że dotacje za chwilę się skończą, zatem „na żer” przeznaczone są inne kraje, w pierwszym zaś rzędzie Polska.

 

Geopolityka raz jeszcze tłumaczy wredne zachowanie polityków.

 

Ale ilość paszportów innych krajów, w tym przede wszystkim Polski, o jakie obywatele Izraela wyznania mojżeszowego starają się od kilku lat dowodzi, że wiara w trwanie Izraela jako państwa jest coraz mniejsza nawet wśród samych Żydów.

 

Nie na darmo od lat słyną ze znajomości praw ekonomicznych.

 

Myślę, że  po wczorajszej „akcji” Trumpa chętnych na drugi paszport przybędzie.

 

 

 

1/9.05 2018

 

 

 

________________________

* kleyn firer – wodzuś (jidysz)