Bez kategorii
Like

Efekt motyla

15/02/2011
524 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

Teoria Słowa i Chaos

0


„Pomyślałem o czymś źle … nie wiem dlaczego … miałem w sobie pretensję do całego świata, bo coś mi nie wyszło, bo coś było nie tak, jak chciałem … ale stało się i ta myśl świdrowała moje wnętrze od rana.
Byłem w pracy, gdy ktoś obok wrażliwy akurat zauważył, że ze mną jest coś nie tak. Próbował nawiązać kontakt, zrozumieć, wybadać, ale moje złe spojrzenie, chcąc nie chcąc, wywarło na nim silne wrażenie i zablokował się. Poczuł się jakiś nieswój, zakłopotany i z tą niepewnością i dręczącym go barkiem odpowiedzi wrócił po pracy do domu …
Tam zastał uśmiechniętą żonę, ale gdy ta próbowała z nim porozmawiać, poczuła że jest jakiś rozdrażniony, że nie można dzisiaj z niego nic pozytywnego wydobyć … poza pomrukiwaniem. Zaczęła nieśmiało pytać, co się stało, dlaczego … ale z każdym kolejnym pytaniem było jakby gorzej i gorzej … nie mogła zrozumieć przyczyny jego smutku, więc po godzinie próby zaczęła w końcu krzyczeć … I wtedy on zaczął krzyczeć także …
Znowu się kłócą – pomyślał malec, ukryty pod kołdrą w pokoju, gdy do późna w nocy słuchał podniesionych głosów. – Dlaczego ten świat jest taki okrutny – pomyślał w duchu i zacisnął zęby – żeby nie płakać … Rankiem poszedł do szkoły, ale był jakby zmęczony i urażony, nawet gdy witał kolegów. Na długiej przerwie, ktoś go niechcący potrącił … i nagle pękło coś w nim, w środku … rzucił się na ucznia i zaczął kopać, gryźć i okładać pięściami … i nie chciał tego przecież … ale tamten upadł i znieruchomiał …
Dlaczego to zrobiłeś! Dlaczego!!! – indagował nauczyciel jeden, drugi a potem było ich coraz więcej, aż zebrała się rada szkoły i postanowiła "chuligaństwo" w szkole ukrócić …
Wtedy pojawił się pomysł, by poprosić o pomoc posła jednego, by sprawę złego zachowania młodzieży – nie tylko w tej szkole – całemu społeczeństwu naświetlić, przedstawić i problemowi jakoś zaradzić …
I tak, któregoś dnia temat przemocy, który zdarzył się w jednej szkole, a który nie był wcale wyjątkiem, trafił na forum parlamentu, gdzie opozycja wykorzystała go w walce o władzę … A że walka była zaciekła – bo chodziło przecież o stanowiska i władzę – więc użyto wszystkich możliwych argumentów, tych podłych i tych jeszcze podlejszych … Aż w którymś momencie, dokładnie nie wiadomo kiedy, w jakiejś zawierusze słownej, ktoś krzyknął, że cały ten zgiełk i zamieszanie, jest z winy … sąsiedniego kraju. I była wielka konsternacja i aplauz i krzyki oburzenia, że jak to tak? Że znowu wróg podstępnie w nasze sprawy się miesza?!
Wrzawa wokół tematu trwała parę tygodni, zarzuty coraz ostrzejsze padały, a nieufność wzajemna sąsiednich krajów wzrastała. W końcu doszło do wymiany ostrych not dyplomatycznych i wkrótce możliwość wojny stała się faktem … Więc – pomimo prób wołania o rozsądek i opamiętania się – niebawem doszło do pierwszych starć, które stopniowo ogarnęły cały świat – bo każdy z krajów, miał tyle sojuszników i sprzymierzeńców, ile przeciwników i wrogów …

A przecież, ja tylko … ja tylko pomyślałem źle, bo któregoś ranka, miałem pretensję … do całego świata. Siedzę teraz, głęboko ukryty w schronie, i dręczące powraca do mnie pytanie – czy myślenia złego uniknąć byłem w stanie?”

Efekt Motyla, to znany w Teorii Chaosu, przykład wpływu niewielkich machnięć skrzydełek motyla w jednej części świata na nieprzewidywalne – czasami nawet katastrofalne w skutkach – zmiany pogody w innej jego części.


To krótkie opowiadanie ilustruje jak niewielka z pozoru myśl każdego z nas, może nieść ze sobą dramatyczne skutki dla całych społeczeństw, prowadzące nawet do ich degradacji. Obraz opisanych zdarzeń jest celowo „przerysowany” … ale któż z nas w mniejszej skali nie przeżywał podobnej łańcuchowej reakcji czyichś złych humorów? Więc dbajmy o nasze myśli, szukajmy w każdej sprawie stron pozytywnych – bo nigdy nie wiadomo jak wielki (pozytywnie), będzie efekt końcowy tego myślenia. Nienawiść rodzi nienawiść, miłość rodzi miłość – więc im więcej jej damy z siebie, tym więcej znajdziemy jej w każdym zakątku świata …

A dla zilustrowania przebiegu procesów chaotycznych, załączam link prezentujący fraktalne przekształcenia zbioru Mandelbrota – wybitnego fizyka, polskiego pochodzenia, twórcy fraktali, zmarłego w październiku 2010r.. Ten samo-podobny powtarzający się proces dotyczy zarówno machnięć motyla jak i "błysków" naszych myśli …

 

0

vortaro

W poszukiwaniu istoty naszego myslenia.

33 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758