Najbardziej niezwykłe zwyczaje pogrzebowe

Pożegnanie osoby jest ważnym momentem dla lokalnej społeczności, dlatego z czasem zaczynam obrastać tradycjami i zwyczajami. A jak to z nimi bywa, co kraj to obyczaj. Zobaczmy więc jak żegna się zmarłych w różnych miejscach globu.

Filipiny

Żywiołowa religijność tego archipelagu w połączeniu ze zróżnicowaną strukturą etniczną, sprawia, że nie brakuje tam niecodziennych z naszego punktu widzenia zwyczajów pogrzebowych. Lud Benguet swoich zmarłych ubiera w najlepsze ubrania, przesłania oczy i usadawia w okolicy drzwi, zaś ich pobratymcy z Tinguian umieszczają dodatkowo zapalonego papierosa w ich ustach. Wśród mieszkających na północy kraju Apayo zwłoki grzebie się pod kuchnią, zaś chorujący Caviteno musi wybrać drzewo, w którego pniu będzie pochowany.

Mongolia i Tybet

Tutaj mamy do czynienia z „niebiańskim” pochówkiem, który w realiach wysokogórskiego braku gleby ma swoje znaczenie praktyczne poza tym symbolicznym. Zwłoki zmarłego są cięte na wiele niewielkich fragmentów i rozkładane w wielu tradycyjnych miejscach pośród szczytów. Ptaki drapieżne i inne mięsożerne zwierzęta spożywają te resztki, rozsiewając je po całej wyżynie, co ma pomóc w rozproszeniu energii zmarłego.

Nowy Orlean

Zdecydowanie jeden z bardziej widowiskowych sposobów pożegnania się z żywymi, w mocno inspirowanej kulturą karaibską i francuską mieście można wynająć specjalną orkiestrę pogrzebową, która stworzy kondukt żałobny, wypełniony muzyką blues. Ale ponieważ Nowy Orlean to dość imprezowe miasto, takie pochody dość często przeobrażają się w prawdziwe pochody, z tańcami, śpiewami i piciem alkoholu.

Madagaskar

Co prawda ten zwyczaj został zarzucony ze względów sanitarnych, ale nie zmienia to faktu że pozostawał dość niezwykłym. Otóż zmarłego zakopywano w ziemi na dłuższy czas pod drzewem, by po roku wrócić do miejsca pochówku. Ze zwłok upuszczano następnie trochę zgromadzonych wewnątrz płynów, które dodawano do napojów alkoholowych. Dzisiaj ten zwyczaj przeobraził się w „przewracanie kości”, czyli odkopywanie pochowanego co kilka lat i skrapianie go winem.

Bali

Dla zamieszkujących tę indonezyjską wyspę mieszkańców ogień jest źródłem oczyszczenia, dlatego zmarłego żegnają wyprawiając mu ucztę pod otwartym niebem. Następnie ciało, przystrojone kwiatami i ozdobami, jest przenoszone do centrum osady, gdzie znajduje się tradycyjne palenisko. Na nim następuje kremacja, a prochy wielu mieszkańców łączą się ze sobą, tworząc wspólny grób.

Jeśli szukamy oferty kremacji we Wrocławiu, zapraszam pod załączony link.