Komentarze dnia
Like

Nepotyzm pisowskiej warszafki – widziane z USA

22/11/2014
767 Wyświetlenia
2 Komentarze
11 minut czytania
Nepotyzm pisowskiej warszafki – widziane z USA

Zamieszanie wokol wyborow samorzadowych nadal trwa. Ja z mojej strony, patrzac na to z boku zza wielkiej wody, mam wrazenie jednej wielkiej ustawki, w ktorej kazdej partii z magdalenkowego rozdania zostala przypisana oddzielna i scisle okreslona rola. Ja jak zwykle, jako ruska agentka, zajmuje sie eliciarzami pisowskiej warszafki, ktorzy to po raz kolejny udowodnili, ze pozostali czlonkowie magdalenkowego rozdania, moga na nia jak najbardziej liczyc.

0


 

Pan Michalkiewicz wydal najbardziej wlasciwa diagnoze, mowiac wprost , ze jestesmy okupowani przez organizacje przestepcza o charakterze zbrojnym i ta dzielaca miedzy siebie lupy banda nie doszla do porozumienia w sprawie podzialu lupow, wiec stad to cale nieporozumienie, nazywane chaosem wyborczym. Sedziowie z  PKW czekali spokojnie, co te bandy ustala miedzy soba, by w przypadku porozumienia co do podzialu lupow oglosic, ze  demokracja zatriumfowala po raz kolejny. Mozna tylko uzupelnic Pana Michalkiewicza, ze pasem transmisyjnym do mas ustalen bandyckich szajek co do grabienia dalszego obywateli, zajmuja sie partie polityczne, wchodzace w sklad bandy czworga. PSL duraczy wies, SLD duraczy komunistow i ruchersow Palikota, PO mlodych i wyksztalconych, zas PiS patriotow i niepodleglosciowcow. Oczywiscie tych, ktorzy jeszcze maja zludzenia, co do deklarowanych intencji pisowskiej warszafki.

I tak rzadzacy PiS-em despotycznie Jaroslaw Majdaniarz, mowi ze wybory nalezy powtorzyc, ale z glosowaniem na te same osoby i partie jak bylo poprzednio. Czyli nie godzi sie na zasadnicze zmiany, ktore podwazalyby uklad magdalenkowy.  Musza byc ci sami ludzie, ktorzy zostali wyznaczeni przez swoich partyjnych mafiozow, by na nich kolejny raz w razie potrzeby zaglosowac.

Rowniez pioswska warszafka wyraznie odcina sie od wtargniecia do siedziby PKW, mowiac slowami swojego rzecznika jak rowniez swojego kandydata na prezydenta, ze jest to zamach na demokracje. Identycznie twierdzili komunisci w sierpniu 1980 roku, ze strajki sa zamachem na niepodleglosc Polski. Wielka szkoda ze kandydat na prezydenta dr. Andrzej Duda nie wspomnial,ze jest to przede wszystkim zamach na ustalenia sprzed 25 lat, na ktory ch to zeruje m.in. pisowska warszafka. Mysle, ze Jaroslaw Majdaniarz nie mialby nic przeciwko temu, gdyby dzisiejsze ZOMO wpadlo i spalowalo wszystkich uczestnikow protestu w siedzibie PKW. Jaroslaw Majdaniarz i jego pisowska warszafka doskonale zdaja sobie sprawe, ze musza cwierkac podobnie jak wielki szczawiowy Stefek, tyle ze innnymi slowami. Utarczki slowne pomiedzy szczawiowym Stefem a pisowska warszafka trzeba traktowac jako wzajemne przekomarzanie sie, by publika myslala ze spory sa jak najbardziej prawdziwe, podczas gdy w rzeczywistosci jest to pieszcztliwe wzajemne podszczypywanie sie jak kochanek z kochanka w swojej milosnej grze.

Warto zacytowac prof. Nowaka, ktorego kandydature na prezydenta RP, utracil sam Jaroslaw. Teraz juz jest jasne dlaczego wybrano zupelnie bezbarwnego i nieznanego, ale jak widac poslusznego linii despoty Majdaniarza, Andrzeja Dude. Cytuje za wpolityce.pl. prof. Nowaka. „Na razie mamy niepełne wyniki głosowania, ale widać już dużą liczbę głosów nieważnych. Dotychczasowe wyniki mówią o około 20 proc. głosów nieważnych. To jest rzecz potworna, rzecz, którą można zrozumieć i zaakceptować tylko, jeśli uznajemy, iż jesteśmy narodem kretynów, którymi mająprawo rządzić łajdacy”.

Ciekawa jestem jak slowa profesora Nowaka,  skomentuje pisowska warszafka. Bo moim zdaniem PiS sankcjonuje swoja obecnoscia jako konstruktywna opozycja, rzady lajdakow, ktorzy rzadza narodem kretynow. Pisowska warszafka za takich kretynow, uwaza elektorat patriotyczno-niepodleglosciowy, o ktorym najlepiej wyrazil sie posel Adam Lipinski mowiac,  ze oni i tak na  nas musza zaglosowac, bo i tak nie maja innego wyjscia. Czyz pisowska warszafka tak wlasnie nie traktuje swojego wiernego elektoratu?

Dalej prof. Nowak mowi jeszcze ciekawsze rzeczy o pisowskiej warszafce. „Miałem wrażenie, że dzieją się rzeczy bardzo nie w porządku już cztery lata temu. Wtedy na północnym Mazowszu doszło do tego, do czego dziś doszło w całym kraju. Mamy obecnie takie standardy głosowania, jakie zaakceptowaliśmy dla północnego Mazowsza w 2010 roku. Na razie mamy niepełne wyniki głosowania, ale widać już dużą liczbę głosów nieważnych. Dotychczasowe wyniki mówią o około 20 proc. Głosów nieważnych” … „Straszną lekcją, jaką obecnie odbieram, jest zlekceważenie przez PiS tego zagrożenia. Jestem głęboko rozczarowany postawą głównej partii opozycyjnej. Faktem, że zlekceważyła tylekroć zgłaszane pod jej adresem prośby, sugestie, by dopilnować prawdziwości tych wyborów i ustalonych wyników. Widać było brak aktywności.

Co konkretnie PiS miałby jednak zrobić?

„Zabrakło choćby sondażowego obsadzenia kilkuset komisji, na zasadziemonitorowania np. sytuacji na Mazowszu. Skoro wiadomo, że cztery lata temu na północy tego województwa doszło do oddania szczególnie dużej liczby głosów nieważnych, to PiS mógł do co drugiej tamtejszej komisji wysłać obserwatorów. Tak, by nie dało się sfałszować w tej komisji wyników”.

Mamy jak najbardziej przedstawiony przez prof. Nowaka dowod zgody PiS na taki scenariusz wyborczy, jakim zaowocowal skandal z tymi wyborami. Pisowska warszafka miala do odegrania role biernej obserwatorki i identycznie jak sedziowie z PKW spokojnie czekala na swoje przydzielone jej miejsca w samorzadach, przez ich opiekunow i nadzorcow z Magdalenki. Tylko tym mozna tlumaczyc biernosc pisowskiego despoty wobec zagrozen, o jakich mowil prof. Nowak.

Dalej prof. Nowak: „Straszną lekcją, jaką obecnie odbieram, jest zlekceważenie przez PiS tego zagrożenia. Jestem głęboko rozczarowany postawą głównej partii opozycyjnej. Faktem, że zlekceważyła tylekroć zgłaszane pod jej adresem prośby, sugestie, by dopilnować prawdziwości tych wyborów i ustalonych wyników. Widać było brak aktywności”.

Co konkretnie PiS miałby jednak zrobić?

„Zabrakło choćby sondażowego obsadzenia kilkuset komisji, na zasadzie monitorowania np. sytuacji na Mazowszu. Skoro wiadomo, że cztery lata temu na północy tego województwa doszło do oddania szczególnie dużej liczby głosów nieważnych, to PiS mógł do co drugiej tamtejszej komisji wysłać obserwatorów. Tak, by nie dało się sfałszować w tej komisji wyników.

Skąd taka pewność?

Zgoda na to, byśmy zaakceptowali ten wynik wyborczy, jest zgodą na kolejne fałszerstwa, manipulacje, a co najmniej na straszliwą bylejakość polskiego życia politycznego, polskiej demokracji. Albo zejdziemy z tej równi pochyłej, albo znajdziemy się… nie wiem nawet czy to Białoruś, czy jakie standardy. Na pewno nie kierujemy się w stronęrealiów cywilizowanego świata”.

Panie profesorze!!! Pan jako wierny sympatyk PiS z taka jawna krytyka despoty Majdaniarza? To wcale sie nie dziwie czemu Jaroslaw Majdaniarz utracil panska kandydature na prezydenta. Pan mial akceptowac, jako ewentualny przyszly prezydent III RP, wszystkie ustalenia gangow rzadzacych nami od czasow Magdalenki. Pan mial byc gwarantem jako przyszly prezydent, dalszego rabunku Polski przez obce panstwa i akceptowac wszystkie rozwiazania, jakie podsunie Panu banda czworga wysylajac do Pana swojego poslanca, despote Majdaniarza.

Na zakonczenie krociutkiego wywiadu prof. Nowak mowi moim zdaniem okrezna droga o dopelnianiu przez pisowska warszafke wszytkich ustalen magdalenkowych. Jaroslaw Majdaniarz doskonale wie, ze gdyby tylko coskolwiek usilowal zrobic przeciwko ukladowi, zaraz by jego partia poszla w rozsypke.

Wiele osób ma przekonanie o masowym fałszowaniu wyborów. Jednak jak o tym mówić, skoro nikt nikogo za rękę nie złapał?

„Ale dlaczego nie złapał? Dlatego, że nawet nie próbował. Partia opozycyjna nie próbowała, chociaż mogła. Jeśli dziś prezes Kaczyński mówi, że wybory były pełne nieprawidłowości, to czemu nie zmobilizował swoje partii, by sprawdzić, co się dzieje choćby w kilkuset komisjach? Gdyby partia miała stuprocentowy dowód, jak Polacy głosowali w tych komisjach, to można byłoby porównywać, jakie są różnice w głosowaniu w tej komisji i w innych komisjach. Wtedy można byłoby z pełną odpowiedzialnością rzucić karty na stół i powiedzieć: „druga strona fałszuje”. Powiedzieć „druga strona fałszuje” i nie mieć dowodów, to niestety nie jest skuteczne zachowanie”.

Despota Majdaniarz i jego pisowska warszafka,  ma za glowne zadanie stanie na strazy interesow gangow magdalenkowych, ktorego to PiS jest zmutowanym obecnym czlonkiem, majacym trzymac w ryzach elektorat patriotyczno-niepodleglosciowy. Ma tlumaczyc i obwieszczac temu elektotatowi ustalenia magdalenkowych gangsterow. Tak nalezy tlumaczyc zachowanie pisowskiej warszafki, wobec przewalow w wyborach samorzadowych i w nastestwie tego masowych protestow spolecznych.  Jestem pewna na 100 procent, ze zachowanie pisowskiej warszafki wynika z ustalen magdalenkowych gangsterow.

Ale piszaca te krytyczne slowa pod adresem pisowskiej warszafki,  jest wedlug niej na pewno ruska agentka, majacej za cel wbicia klina pomiedzy majdaniarskich, pisowskich eliciarzy, a ich elektoratem. Na pewno realizuje wytyczne wydane osobiscie przez Wladymira Wladymirowicza,   ktore poprzez prawde widziana oczywiscie przez ruska agenture, staraja sie siac zamet wsrod czlonkow PiS. Dlatego tez takiej agenturze nalezy dac wlasciwy odpor. Wiec czekam cierpliwie.

0

slepa manka

Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.

393 publikacje
51 komentarze
 

2 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758