WARTOŚCI
Like

Pierwsza tzw. aborcja w szpitalu św. Rodziny

23/07/2014
834 Wyświetlenia
1 Komentarze
2 minut czytania
Pierwsza tzw. aborcja w szpitalu św. Rodziny

Dwa dni po odwołaniu prof. Chazana ze stanowiska dyrektora szpitala św. Rodziny, zamordowano w tym szpitalu pierwsze dziecko. Czy o to chodziło pani Gronkiewicz-Waltz?

0


Foto: www.se.pl

Foto: www.se.pl

 

23 lipca w szpitalu św. Rodziny zamordowano pierwsze nienarodzone dziecko. I to zaledwie dwa dni po tym, jak odwołali prof. Chazana. O tym zdarzeniu poinformował sam Chazan na portalu KAI.

Prof. Chazan jest symbolem walki lekarzy o poszanowanie klauzuli sumienia. Dopóki on kierował szpitalem, nie było tam miejsca na mordowanie nienarodzonych. Prof. Chazan, jako prawdziwy lekarz walczył i dbał o życie aż do końca. Szanował prawo do życia każdego pacjenta, zwłaszcza tego najmniejszego i bezbronnego.

Właściwie w szpitalu św. Rodziny dokonano raz tzw. aborcji, ale, jak zaznacza prof. Chazan, stało się to bez jego wiedzy. Dziecko zamordowano w 2006 roku.

Prof. Chazan kierował szpitalem od 2004 roku. Niedawno stał się obiektem kampanii różnych środowisk lewackich i proaborcyjnych przez to, że nie chciał zamordować chorego dziecka poczętego. Wiele osób, w tym np. minister zdrowia i opieki społecznej Arłukowicz domaga się ukarania lekarza. Jednak żadne media nie podają do wiadomości tego, że dziecko zostało poczęte metodą in vitro. Nie sprawdzono również kliniki ”Nova”, w której pacjentka Chazana została zapłodniona. Jak wiadomo najwięcej odchyleń zdrowotnych występuje u dzieci poczętych sztucznie.

Już na początku lipca Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała odwołanie prof. Chazana ze stanowiska kierownika szpitalem św. Rodziny, chociaż nie sprawdzono jeszcze wówczas klinik, z których pacjentka korzystała od poczęcia dziecka. Odwołanie Chazana wywołało burzę w środowisku katolickim i proliferskim.

Widzimy więc, jak odwołanie człowieka, który walczył o życie każdego człowieka wpływa potem na funkcjonowanie placówki zdrowotnej. Czyżby Gronkiewicz-Waltz osiągnęła swój cel? Chciała, żeby zamiast leczyć w miejscu do tego przeznaczonym, od tej pory przeznaczano niewinnych na okrutną śmierć? Ciekawe, że o prawo do zabijania nienarodzonych walczą Ci, którzy te życie dostali od swoich rodziców.

Na podstawie: goscniedzielny.pl

0

Ammo Osiem

7 publikacje
0 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758