Każdy chłopiec o tym marzy
by w pożarnej służyć straży!
Każdy chłopiec o tym marzy
By w pożarnej służyć straży!
Chciałby wbiegać po drabinie
Niosąc pomoc swej dziewczynie,
Lub sikawką gasić pożar,
Który wiele domów pożarł,
Gnać do akcji na sygnale,
Rozganiać powodzi fale,
Ciąć samochód, gdy zniszczony,
A w nim człowiek uwięziony,
Nosić mundur, hełm na głowie.
"Nasz bohater!" – każdy powie.
Właśnie o tym marzą zuchy,
Starsi i ci od pieluchy.
I ja również taki byłem,
Lecz się nagle przestraszyłem.
Gdy w wieżowcu pożar gości…
A ja mam lęk wysokości!
Tak strażakiem nie zostałem,
Bo się wysokości bałem,
Ale bardzo służbę cenię
Co ratuje życie, mienie!
=;-)
PS. Jeszcze w klasie maturalnej zastanawiałem się baaaaardzo poważnie nad wyższą szkołą pożarnictwa. =;-)