To tylko krótki komentarz, jaki nie „wszedł” na portal GW na temat „odkrywczego” stwierdzenia min. Kamysza, iż „żeby komuś dać – innym trzeba zabrać”:
Nareszcie zrozumiał – tak, zabrać i to zabrać czym prędzej – Gradowi, dyrektorom Stadionu Narodowego i 20 tysiącom innym przyjaciołom królika. Wystarczy uszczelnić ustawę kominową – tzn. zlikwidować możliwość zawierania kontraktów menedżerskich (tylko, bez wyjatków, do sześciu razy przecietnej krajowej).
Wystarczy wówczas nie tylko dla opiekunów dzieci niepełnosprawnych, ale także dla opiekunów dorosłych niepełnosprawnych. Wystarczyłoby też dla wszystkich dzieci w Polsce przynajmniej po 500 zł miesiecznie i jeszcze by zostało.
Oczywiście, oprócz zlikwidowania kominów płacowych – należy zwolnić 100 tysiecy urzędników (w administracji państwowej i samorządowej), których ta władza zatrudniła wyłącznie w celu poszerzenia swojego elektoratu…