Czyli co tu jest grane??? „Szprycha” groził 50 000 tys kiboli ubranych w sierpy i młoty a Gowor chrzani o 9800 biletów w posiadaniu tych że, kto tu kręci lód????
Grupa ok. 5 tys. rosyjskich kibiców weźmie udział we wtorkowym marszu w Warszawie
– poinformowała dyrektor biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego stołecznego ratusza Ewa Gawor. Jak powiedziała, marsz nie będzie miał podtekstu politycznego.
Nie będzie to przemarsz przez całe miasto
– zaznaczyła.
Rosyjscy kibice zbiorą się we wtorek ok. godz. 17.30 naprzeciwko Muzeum Wojska Polskiego, skąd mają wyruszyć Mostem Poniatowskiego pod Stadion Narodowy
– poinformowała Gawor na dzisiejszej konferencji prasowej w stolicy.
Kibice wejdą na tę część mostu, która jest przeznaczona dla ruchu pieszego, to jest północną część Mostu Poniatowskiego
– powiedziała.
Gawor mówiła, że w sobotę spotkała się z dziesięcioma przedstawicielami kibiców rosyjskich. Na spotkanie zaproszeni zostali także przedstawiciele policji.
Zgodnie z prośbą, którą skierowali do nas ci kibice, zapytaliśmy, w czym możemy pomóc, co zamierzają. Oznajmili nam, że chcą grupowo przejść na Stadion Narodowy. (…) Nie widzieliśmy żadnych problemów w takim przejściu
– powiedziała.
Oczywiście pytałam ich, co jest celem tego przemarszu, czy to będzie miało jakieś elementy albo podtekst polityczny. Przekonywali nas, że grupa kibiców pójdzie na stadion świętować święto piłki nożnej. Będą mieli jakieś gwizdki, bębny
– dodała.
Jak podkreśliła, kibice rosyjscy zostali przez nią uczuleni, żeby nie naruszali przepisów prawa.
W przypadku, gdyby tak się stało, spotkają się z interwencją policji. Prosiłam o spokojne zachowanie, aby nie prowokowali nikogo ani na stadionie, ani na mieście. (…) Dostaliśmy zapewnienie, ze marsz nie będzie miał podtekstów politycznych
– powiedziała.
Musimy się do tego przyzwyczaić, że drużyna rosyjska bierze udział w tym święcie futbolowym i że za tą drużyną, tak jak za każdą inną, będą jeździli kibice. Proponowałabym spokojnie podejść do tego tematu
– powiedziała Gawor.
Według danych przedstawionych przez prezesa spółki PL.2012 Marcina Herrę, bilety na wtorkowy mecz Polska-Rosja w Warszawie ma 9,8 tys. kibiców rosyjskich,29,5 tys. polskich i 600 niemieckich.
Prezes PL.2012 zaznaczył, że na pierwszy mecz do Wrocławia przyjechali także Rosjanie, którzy nie mieli biletów, ale nie było ich dużo. Ocenił, że w Warszawie może być ich 2-3 tys.
Na poniedziałkowej konferencji podsumowano związane z Euro niedzielne wydarzenia w Warszawie. Prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz odniosła się m.in. do wieczornej decyzji o czasowym zamknięciu Strefy Kibica.
Wczoraj po raz pierwszy nie dopisała nam pogoda. Z powodu ulewy i silnego wiatru podjęliśmy decyzję o zamknięciu strefy tuż po meczu Hiszpania-Włochy. Po godzinie sytuacja wróciła do normy
– powiedziała.
Wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz zaznaczył, że z uwagi na zmienną pogodę takie sytuacje mogą się jeszcze zdarzać.
One są związane z faktem, iż prognozy pogody, które dostajemy na bieżąco, powodują, że dla zapewnienia bezpieczeństwa przebywających tam osób musimy podjąć procedurę zabezpieczenia sceny, () tych wszystkich elementów, które mogłyby stanowić zagrożenie
– powiedział Wojciechowicz.
Jak tłumaczył, "procedura ta trwa między 30 a 60 minut, polega na opuszczeniu głównego ekranu, jak również ekranów mniejszych i całego nagłośnienia".
Ponieważ nasza strefa cieszy się dużym zainteresowaniem, podjęliśmy decyzję, żeby zainstalować dwa dodatkowe ekrany
– poinformował wiceprezydent stolicy.
Jak mówiono na konferencji, w niedzielny wieczór z powodu ulewy, która przeszła nad Warszawą i mniejszej liczby kibiców w Strefie Kibica, Zarząd Transportu Miejskiego zawiesił kursowanie linii F22, F27, F31 i F90 oraz zrezygnował z uruchomienia dodatkowych kursów na liniach tramwajowych 10, 25, 33 i 76.
W niedzielę Strefę Kibica, Stadion Narodowy, Fan Camp i lotnisko zabezpieczało 9 zespołów wyjazdowych (łącznie 64 pracowników obsługi medycznej), wspieranych przez wolontariuszy. Zanotowano 71 interwencji medycznych, kilka osób trafiło do szpitali. Stołeczna policja nie odnotowała w niedzielę poważniejszych zdarzeń. Stołeczne ulice patrolowało 425 strażników miejskich, którzy na jednej z nich zarekwirowali podrobione gadżety związane z Euro.
Hanna Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że warszawska Strefa Kibica cieszy się dużą popularnością i że od czwartku do niedzieli bawiło się w niej prawie pół miliona osób.
Czy ktoś może łapie się w tym w co ONI grają?? 5000 w marszu na stadion a gdzie reszta??? Od samego początku nie wierzyłem w te 50 000 i uważam dalej że tak chcieli zadziałać na naszą wyobraźnię, która zadziałała momentalnie wyobrażając na forach siłę niszczącą 50 000 współczesnych hunów demolujących naszą stolicę – /HORROR, LOS HORRIBLESS FANTASMAS/ sierpami i młotami w rękach. Na pewno wam też się skóra na d**ie zmarszczyła ze strachu 😉 a wystarczyło tylko logicznie pomyśleć, ale 20% tej liczby czyli 10 000 też powoduje nieprzyjemny zimny dreszczyk na plecach brrrrr. Więc rodzi się pytanie gdzie się "rozpuściło" 4,8 tysiąca i co to za ludzie? Czy czasami nie są gdzieś skoszarowani i nie przymierzają ubrań cywilnych aby jutro w czasie marszu znienacka nie wypaść na swoich pobratymców i nie spuścić im "polskiego" wpi***olu, demolując przy okazji 1/2 Stolicy , aby dać powód do rozpędzenia marszu przez PO licję. To byłby wariant pierwszy tzw optymistyczny.
Wariant drugi mniej optymistyczny też już trenowany przez "aktyw robotniczy" w czerwonych kamizelkach to atak na strefry kibica, gdzie jakiś " wk*****ny" kibol ruski za niewpuszczenie w strefę wrzuca parę granatów, petard lub rac w sam środek !00 000 tys. tłumu, możecie sobie wyobrazić co się stanie?? Przedsmak tego też był przerabiany 11.11. 2011 w W-wie, czy po prostu tłum ruskich łamiąc bariery wpada w ten tłum tłukąc wszystkich czym popadło. Tym bardziej że, hiena coś kombinuje z konstrukcjami telebimami itp. sprzętem pamiętajcie to musi wyglądać na "wypadek" może tam być zamiast telebima jakaś "telebomba", nie zapominajmy oni mają to wszystko splanowane my się tylko domyślamy.
Wreszcie wariaqnt trzeci – stadion i tu się może zdarzyć wszystko łącznie z wariantem "wydumanym" przez Sterna czyli atakiem samolotu z materiałem wybuchowym, ja to tylko sam sobie tak głośno dywaguję, ale nie daje mi spokoju pytanie gdzie się podziało 4,8 tys. ruskich posiadaczy biletów, nie mówiąc już o tych 3 tys., którzy biletów nie dostali i jeżeli dodać do tego "drugą pieczeń" czyli Putina na trybunie VIP to resztę można sobie wyobrazić wiedząc do czego zdolne są "zdrzaźnione" byłe WSI, więc pożywiom uwidim jak skazał śliepoj. Bo ONI mają gotowy plan dla nas są tylko domysły i wyobraźnia aa z każdą sekundą ja typuję 3 : 1 dla reprezentacji PZPN.
"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/